[f.....a]

Kisnę srogo z ludzi, którzy nie chcą mieszkania w bloku "bo somsiedzi" a potem kupują połówkę bliźniaka za miastem ¯\_(ツ)_/¯

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #nieruchomosci

[savanna]

@Shyvana: bardzo negatywna opinia o ojcu niebieskiego. Albo mało wiesz, bo nigdy w domu nie mieszkałaś albo "teść" jest żyła totalna. Wystarczy piec z podajnikiem lub ogrzewanie gazowe, nie latasz "cały dzień" wtedy. Do tego zwykle woda jest tańsza, można mieć też ryczałt lub własne ujęcie. W ogrodzie niektórzy lubią pracować, protip jest taki, że masz potem własne warzywa i owoce, nie kupujesz marketowych. Sąsiedzi mogą mieć gospodarstwo lub świnki, więc

[Monolog2]

Sprzątanie gruntowne w 2 osoby zajmuje maksymalnie 2.5h

@Shyvana: W domu o znacznie większym metrażu zajmuje to 2 osobom też jakieś 3h, a jak panie sprzątające przyjadą w trójkę to i szybciej się uwiną :)

Tu podrzuca nawóz, tu przycina drzewka.

Dla niektórych to przyjemność ale jeśli tego nie lubią to ogrodnik świetnie sobie z tym radzi.

Mieszkanie w domu jednorodzinnym nie musi być takie ciężkie :)

[Wobbuffet]

@Shyvana: Niby #!$%@?, ale nie do końca. Piszesz, że wyrażasz swoje zdanie to nie bulwersuj się i nie chowaj za fałszywą ironią, gdy ktoś Ci odpisze i pokaże swój punkt widzenia. Nie chcesz wywołać gownoburzy a stawiasz dom obok namiotu i jaskini na odludziu. I jeszcze to "xD", które wciskasz wszędzie żeby pokazać jak dużą masz beke i jaki masz dystans do tematu.
PS. Trawnik się kosi co dwa tygodnie, a

[Shyvana]

@Wobbuffet hehe no i super, ciesze sie ze się rozumiemy XDDDDD

[NevilX]

@Shyvana:

I mówi to np w sobotę, po tym jak budzi się o 6 rano, w piecu nie jest napalone i odmarza mu tyłek, więc musi skoro świt rąbać drewno bo akurat się skończyło. Potem musi 6x dziennie dorzucać do tego pieca.

Zasypuję piec raz na pół tygodnia. Jak jest zimniej to częściej. Piec to jego wybór, nie cecha mieszkania w domu.

Po południu kosi trawnik, jesienią zbiera liście, zimą odśnieża.

[Dzonzi]

@festiwal_otwartego_parasola: @Shyvana: @zolwixx: Przecież jak kupujesz mieszkanie w nowym bloku to masz bardzo dużą szanse na to że sąsiadami będą ludzie w waszym wieku 30+ do 40 na przykład. Mój znajomy wprowadził się we wrześniu i wszyscy 3 czy 4 sąsiedzi to właśnie takie młode małżeństwa

[Shyvana]

@NevilX jw, nie mam zamiaru odpowiadac kazdemu i kręcić gownoburzy bo nie taki był zamysł, mimo ze z wieloma punktami się nie zgadzam :)

[c.....a]

@festiwal_otwartego_parasola bo somsiedzi a somsiad+ podwórko to chyba co innego nie?

@Pathlogan podwórko? raczej wybieg jak dla kur :D

edit: sorki, z szeregówkami mi się #!$%@?ło, a tu mowa o bliźniakach xD

[lucku]

Potem musi 6x dziennie dorzucać do tego pieca

@Shyvana: naucz go palić w piecu, bo przez takich debili mamy powietrze takie jakie mamy

[zolwixx]

@Dzonzi i co z tego?

[jamaicaknight]

@Shyvana: LOL. Proste rozwiązania - piec z podajnikiem, raz na tydzien odpalasz i masz spokój. Ekogroszek w woreczkach elegancko przywożą odmierzony i niczym się nie przejmujesz. Piszę Ci to gościu, który pracuje, ma firmę i realizuje parę pasji : koszenie trawnika, drobne naprawy przy domu czy przycinanie drzewek to najlepszy relaks na wkur@ po złym dniu w pracy. Jak przychodzi wiosna to jest sama przyjemność doglądać jak rosną Ci drzewka, jak

[animuss]

@Shyvana: to jeszcze dorzucę swoją opinię, kogoś tak jak Ty - wygodnego, kto mieszkał w mieszkaniu a teraz w domu.
Teść ma masę problemów które niekoniecznie ma się w domu.

Ogrzewanie / klima - ustawiasz temperaturę na kontrolerze (albo smartfonem) i zapominasz. Przecież nawet możesz sobie ustawić o której godzinie jaka ma być temperatura.
Bojler? Nigdy nie myślałem żeby włączać i wyłączać - ustawiłem raz temperaturę jaka ma być i to

[Smieszek_Poza_Kontrolo]

@festiwal_otwartego_parasola

@Shyvana

Ok macie 430-500 zl czynszu, a ile raty kredytu, albo czynszu do wlasciciela ( ͡º ͜ʖ͡º)

Odkladajac tyle samo na dom nie ma problemu z naprawa dachu itd, tym bardziej ze domy sa zazwyczaj solidniej wykonane niz deweloperka. Robisz remont raz na x lat, generalny raz na xx lat. Wszystko zalezy od technologii, oraz materialow ktore zostaly uzyte. Jak ktos robi po taniosci...

Poza tym

[Shyvana]

@Smieszek_Poza_Kontrolo mam mieszkanie bez kredytu i bez wynajmu, wiec nie dotycza mnie dodatkowe oplaty ktore wymieniles. Raz na rok 300zl podatku od nieruchomosci.

Imo najwieksza zaleta mieszkania to to ze spoldzielnia robi za ciebie wszystko i mieszka się w miescie, gdzie wszędzie mam blisko. To jest komfort podstawowy dla mnie, nie wyobrazam sobie konieczności robienia wycieczki samochodowej tylko po to, zeby isc np na pocztę czy do drogerii

@jamaicaknight
@animuss

Ok, ale

[Smieszek_Poza_Kontrolo]

@Shyvana to gratuluje wolnosci a z tesciem niech twoj niebieski pasek z nim pogada. Bo taki metraz w XX technologii to prosta droga do zajechania.

https://youtu.be/JSLIjH7r4hw tu jest np lopatologicznie omowiona kwestia ogrzewania

[Shyvana]

@Smieszek_Poza_Kontrolo juz nawet nie probujemy xD zima woli chodzić w 3 swetrach niż grzać.
Jak kiedyś pojechalismy zima i powiedzialam niebieskiemu zeby poszedl nagrzac do jakiegos rozsadnego poziomu bo za chwile dostane martwicy palców to zaczal mówić ze mu tropiki z domu robimy xD przy 17st zima xD

[azurro]

@Shyvana: A tera pacz: dom pod Warszawą, do metra 30 minut, do centrum dotrzesz szybciej niż z niejednego mieszkanka w samej stolicy. #!$%@? centralne, więc nie martwisz sie o wode, czy ogrzewanie - ono po prostu JEST. Działka 500m sam trawnik, jak potrzeba skosić to płacisz żulkowi 50zł i gotowe, ubezpieczenie + żulek mniej niż 500zł twojego czynszu. Remonty? Poważnie myślisz, że dach co chwila cieknie? Non stop? #!$%@? prawda, w

[Shyvana]

@azurro czlowieku, po co te emocje xD zaparz meliski i przeczytaj cały watek

[nacpanazielonka]

rzucal zarcikami ze na tym 8 pietrze

@Shyvana: Domy niesupernowoczesne i niesuperinteligentne nie wymagają takiej ilości czasu jak myślisz i ludzie ci to próbują wytłumaczyć, a ty nadal swoje.
No i skoro nie masz kredytu ani wynajmu, to raczej na tym 8 piętrze zostaniesz na dłużej. Powodzenia we wnoszeniu wózka albo wchodzeniu o kulach (tak, windy czasem się psują)