Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mieszkam z dziewczyną ponad rok, jestem z nią szczęśliwy, jednak zawsze jest jakieś ale.

Ciągle mnie stawia niżej niż swoje koleżanki:
- mamy się bzykać pisze anoka, poczekaj musze odpisać
- dzisiaj rano, wolne miałem już jej masaż robić i się potem z nią kochać, pisze anonka, poczekaj muszę odpisać
- oglądamy film jakikolwiek, pisze anonka
- mieliśmy iśćna spacer dzisiaj rano bo śliczna pogoda, "Misiu nie idę bo gardło mnie boli i boję się że mnie choroba złapie", anonka przyjechała w odwiedziny idzie na imprezę bez obawy o swoje zdrowie.

Mm ochotę powiedzieć jej jutro żeby się spakowała jak najszybciej i zapomniała o mnie. Mam już dość. Pisząc to siedzę na łóżku a ona z dwoma anonkami pije wódeczkę szykując się na imprezę i ma do mnie pretensje że ja z nimi nie siedzę. Mam tego dość.

#rozowepaski #logikarozowychpaskow #truestory

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania z tego co piszesz to chyba jednak nie jesteś szczęśliwy ;> a powiedziałeś jej chociaż raz że ci to nie pasuje? Zamiast żalić się na mirko wyjdź do niej, zabierz jej tą wódę, wywal koleżanki i powiedz jej co ci leży na wątrobie. Same sie sprawy nie rozwiążą.
  • Odpowiedz
OP: @BloodyDemolud oczywiście. Nie raz jej o tym mówiłem i nie raz już o to był problem.
@franksinatra555 tak mam. Systematycznie chodzimy na piwko.
@porBorewicz07 entą ilość razy jej to powtarzałem
@benethor aspekt finansowy jest tutaj pomijany, żyjemy razem ale każde żyje za swoje - ona mi nic nie kupuje a ja jej. Dzielimy się po równo.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował:
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli teraz sam jej nie zostawisz, to w przyszłości jest ogromna szansa, że Cię zostawi dla innego faceta. Traktuje Cie jak bankomat, w zamian możesz sobie zaruchać i to wszystko. Na twoim miejscu powiedziałbym stanowcze #!$%@? i miałaby to jak w banku, że więcej bym się już o nią nie starał
  • Odpowiedz