Wpis z mikrobloga

Dzień dobry cześć i czołem. Postanowiłem wrzucić posta, bo po ostatnim w którym opisywałem co u mnie dostałem mnóstwo pytań na priv. Większość jest bardzo ciekawych, więc pomyślałem sobie by kilka przytoczyć na wykopie tak by inni mogli poczytać :). Ale nim do tego dojdę opiszę jak minął tydzień. Takze po wystrzałowym sylwestrze wstałem jakoś o 18 :) I zero kaca, czułem się okejka i wszystko było by fajno gdyby nie to że miniony tydzień praca na rano... xD Całą noc z 1/2 stycznia nie mogłem zasnąć i do godziny dwunastej 1 dnia jeszcze się trzymałem git, ale później mnie taki śpioch złapał, że zasypiałem na stojąco w pracy i koledzy mnie budzili :D Wtorek po powrocie do domu to był szybki obiad, i łóżko , spałem od 16 do 4 rano :D A od środy już normalnie. W pracy wszystko okejka, tylko nogi trochę bolą :) Tak jak już byłem przyzwyczajony do butów BHP, tak po prawie 3 tygodniach wolnego się odzwyczaiłem i chwila minie nim będe spokojnie 8 godzin mógł śmigać :) No i dziś startuje z weekendem. Jednak bez szaleństw bo w tym tygodniu jestem bez wypłaty xD. 

Co do Pytań to tak:

Mam 18/19 lat, czy jechać do Anglii ?

Miałem z 6 takich zapytań, i każdemu odpowiedziałem że nie, bo to nie ma sensu. W Anglii jak i w Holandii jest wiekówka "Kwota minimalna dla ludzi od 18 do 20 roku życia wzrośnie jedynie o £0.05 i od kwietnia 2017 będzie wynosić £5.60"

Czy załatwiam pracę ? 

Ja nie, @sorek tam nawiązał współpracę z jedną agencją i teraz ma wachlarz możliwości by załatwić prace i chatę. Nie mniej zawsze każdy może do mnie napisać jak by chciał się czegoś dowiedzieć, ja każdemu odpowiadam na tyle na ile mam wiedzy. 

Ile kasy brać ze sobą ?

Koszty są różne, pisz że jestes ode mnie do sorka to jest szansa na samolot za darmo. Generalnie kiedyś czytałem ten sorkowy poradnik i on pisał tam że 500-600 funtów styka. Ja tam jestem zdania że przezorny zawsze ubezpieczony i mniej niż 800 bym nie brał. Na start masz koszt chaty to zależy co wynajmujesz, czy pokój, flat czy może cały dom (ale to już większy koszt xD) plus admin fee , Musisz jednak mieć świadomość, że coś w pracy może pójść nie tak i by się nie stresowac wypadałobymieć parę funtów w kieszeni. Pierwszą wypłatę otrzymasz po 2 tygodniach od zaczęcia pracy. 

Czy jest dużo pracy ?

W tej okolicy jest naprawdę sporo pracy, oprócz symphony są magazyny odzieżowe NEXT, ASOS w doncaster jest Amazon, w Wombell Freshpack. To Tylko kilka przykładów kołchozów gdzie co chwilę zatrudniają. Jest też cała masa innych zakładów, tu po prostu bezrobotnym można byc jedynie z wyboru. Jeżeli się chce pracowac to w 2 dni jest to zawsze do ogarnięcia, dlatego tym nie trzeba się stresować. 

Czy bez NIN można pracować ?

Tak do 3 miesięcy. Wyrobienie tego numeru jest bardzo proste. 

Jakie dokumenty brać ze sobą ?

Jeżeli nie jestes po studiach i nie szukasz pracy w zawodzie to wystarczy dowód osobisty. Bo tutaj nikogo nie będzie interesowac czy masz podstawówke skończoną czy maturę xD

Jak z płacą i jak z kosztami.

320 funtów na ręke. 95 pokój teraz, 15 dojazd do pracy jedzenie 40  To moje koszty.

Ale weź nie ściemniaj że za 40 funtów dasz radę się wyżywić. 

Otóż dam. Zapisywałem sobie co i jak jadłem od wtorku. 

Wtorek przed praca nic, opisywałem wyżej, po Sylwku nie spałem całą następną noc i rano mi się nic nie chciało. Później w pracy zamawiamy takie buły po 3.50 tam w niej jest wszystko (spam , bekon, ser, jajka, grzyby etc). Ja taką bułą się super najadam. Jak wróciłem do domu zjadłem pizze za 1.70 funta i przez cały dzień wypiłem 2 butelki wody 1 funt. 

Środa, Na śniadanie bułka z paprykarzem szczecińskim (60 pensów)

W pracy Buła 3.50

Obiad Risotto (mięso 3 funty, dwie cebule 30 pensów, paczka pieczarków 90 pensów, przyprawy ~30 pensów, sos 2 funty, ryż funt) i Przez cały dzien 2 butelki wody za 1 funt.

Czwartek. Sniadanie zupka chińska 40 pensów, w pracy buła 3.50, na obiad risotto bo w środe na 2 dni ugotowałem. 1 funt za dwie wody.

No i dziś, śniadanie nic, w pracy buła 3.50 , obiad to pyzy z mięsem za 1.70 kilogram i jeszcze na wieczór zostało. 1 funt za wody. 

Także w 4 dni wydałem 29,90 średnia na 7 dni wychodzi przy tym 52, ale to przez te buły w robocie. Jak bym sam sobie robił jedzonko to bym się w 40 na pewno zmieścił. 

Jak trzeba znać język ? 

No do tej symphony to możesz nie powiedzieć słowa po ang i Cię wezmą, ale gdzie indziej masz już testy językowe. Z tym że one sa banalnie prostę i jeżeli w szkole się ang uczyłeś/aś to dasz radę.

Co z grzybem u @sorek?

Nie widziałem na żadnej chacie grzyba :D Chyba że pieczarki w lodówce można to zaliczyć. Ogólnie chłopak się stara, mój pokój widzieliście w ostatnim poście, a i z ludzi co tutaj przyjechali to nikt o grzybie nie pisał. 

Sporo ludzi też mnie pyta o Niemcy. 

Także jak by co , to z pracą w okolicach Berlina jestem na bierząco. Mam tam wielu znajomych z którymi utrzymuję ciągły kontakt. Także zawsze coś mogę doradzić. Moja rola głównie sprowadza się do podania namiarów bo inaczej nic nie jestem w stanie ogarnąć nie będąc tam fizycznie, nie mniej 2 osoby już z tego skorzystały i pracują stabilnie i mają dach nad głową :)

No i na koniec chciałbym jeszcze wrzucić kilka przemyśleń co do Anglii.

Pamiętajcie że na miejscu spotkacie głównie najgorszy sort Polaków. Oczywiście nie wszyscy, ale tak z 70% to patologia. Ludzie z kryminalną przesżłością, alimenciarze etc. Tacy ludzie narzekają na sytuacje w około bo jezeli muszą słać siano do Polski na alimenty to rzeczywiście życie tutaj staje się flustrujące. W pracy też jest znaczna grupka polaków co są debilami. Przykładowo firma podaję że musisz skręcić  10 szafek na godzinę, normalny człowiek będzie skręcał 10 , a Polak ? #!$%@? 60 a później norma do góry i zabawa bez trzymanki :D W tej symphony normy są podkręcone właśnie przez takie osoby. Jeszcze żeby za to premia była, to rozumiem że każdy pracuje na swój rachunek. A tutaj, czy spikujesz tyle co trzeba czy 20% to tyle samo dostaniesz ^^... 

Podziele się jeszcze z wami z czymś co mi humor każdego dnia poprawia , otóż grupa Wielkie i małe powroty z UK do PL:)  to najbardziej rakowa grupa na wyspach. Myśle że Politycy mogli by brać garściami z niej by opisywać jaka to Polska jest zajebista xD, Generalnie chodzi o to , że ludzie tam piszą że Polska jest miód cud, i że wracają po 10 latach. Otóż moim zdaniem, dla nich jest piękna, bo przez te 10 lat, wpadali do kraju z workiem pieniędzy i sobie na wszystko pozwalali, wszystko sie zmienia z czasem gdy po powrocie pójdzie się do pracy i zobaczy stan konta po miesiącu pracy, wcale nie lżejszej niż na wyspach :). 70% z tych ludzi po pół roku jest w grupie "Wielkie i małe powroty z PL do UK :)

"  :D

Na zdjęciu sklep co mam obok domu :-)

Jak by ktoś chciał wyjechać a się troche cyka, może pisac priv albo w komentarzu to postaram się odpowiadać. A tak to wszystkim życze miłego weekendu. #kurakbarnsley #kurakberlin

Edit: Dostałem info że wiekowka ale w barnsley tylko jedna firma ja respektuje - repak
Reszta ma to w nosie
Asos normalnie 19 latkom daje £10/h na nockach Także sorry, mój błąd :D
Pobierz kurakao - Dzień dobry cześć i czołem. Postanowiłem wrzucić posta, bo po ostatnim w kt...
źródło: comment_go2E5KfU8n5ibRJRaQID13oiIvj1eqsC.jpg
  • 21
W Anglii jak i w Holandii jest wiekówka "Kwota minimalna dla ludzi od 18 do 20 roku życia wzrośnie jedynie o £0.05 i od kwietnia 2017 będzie wynosić £5.60"


@kurakao: Tylko gownozaklady placa wiekowka... Pracuje w ALDI i moja znajoma z pracy zarabia 11 funtow na godzine na gownomagazynie w tej samej robocie co ja a pracuje tam odkad ma 18 lat (a moze i nawet 17). Zadna powazna firma nie
@kurakao:

Pamiętajcie że na miejscu spotkacie głównie najgorszy sort Polaków. Oczywiście nie wszyscy, ale tak z 70% to patologia.


Jesli w robocie w ktorej obecnie jestes nie wymagaja angielskiego to jest powod dla ktorego jest tam patologia. Pracowalem w ASOSie a obecnie pracuje w ALDI na magazynie i serio nie postrzeglem przez ten czas patologii. Sa ludzie, ktorzy mieli dlugi, ale tez nie sprawiaja wrazenia jakichs #!$%@?. Po prostu sa uposledzeni
@miki4ever: nie, za mniejsza kase da sie wyzywic przy zajebistej diecie, ktora jest duzo zdrowsza i lepsza niz twoja a wiem to z doswiadczenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W zdrowej diecie warzywa powinny stanowic jakies 50% kalorii a jak wiadomo sa one zajebiscie tanie, do picia nie ma nic zdrowszego niz woda a ta ktora leci w kranach w UK jest jak najbardziej zdatna do picia.

Co
@miki4ever: Ja nie jem super zdrowo, ale tez nie jem super śmieciowo. Wszak jestem kawalerem, nie umiem jakoś super zajebiście gotować, mimo to staram sobie coś zawsze na ten obiad dobrego przygotować. Tylko przy 1 zmianach mi się nie chce bo się nie wysypiam i dzień do dupy, na innych zmianach odżywiam się zdrowiej :)
@piejeLed: Czy ja wiem czy mało, Te risotto co zrobiłem to było z kilograma wołowiny :D Do tego te Buły w prcy to są śniadaniowe, i są naprawdę ogromne ;). @miki4ever: Pieczarki świeże, zupkę chińską zjadłem 1 raz, poprzednio jakieś półtorej miesiąca temu :) No czasem mam na to smaka to sobie jem xD
@kurakao: reasumując, 175£ zostaje ci tygodniowo, po zaplacebiu miejsca do spania i kupieniu jedzenia? Ile jesteś w stanie miesięcznie odłożyć z tej kasy? ;>
@ravau: Teraz mi dużo z oszczędności zeszło, bo co do finansów, to się trafiło tak , że taka symphony ma zakmnięty zakład na okres świąt. Ja jeszcze tyle urlopu nie wyrobiłem, by wszystko miec płatne :). I tak dostałem tydzień temu 543 funty, Musiałem Sorkowi dać 411 za chatę, po drodze sylwester , życie dojazdy do pracy :D W tym tygodniu wypłaty nie mam, dopiero w następny piątek :) I nagle
@kurakao: który MSC siedzisz w Anglii? Bo przestałem czytać jak z DE wyjechałeś... :)
Bo właśnie średnia kwota jaką da się odłożyć za cały miesiąc mnie interesuje, bo widzę że rozsądnie kasę wydajesz, więc było by to miarodajne dla mnie ile da się odłożyć żyjąc w miarę normalnie :)
@ravau: Zacząłem pracę z początkiem września. Podałem Ci kwoty jakie idzie odłożyć. Ja górkę musiałem przelewać do wierzycieli, ale teraz już spoko :)