Wpis z mikrobloga

Zabawa w #kryptowaluty zdominowała mój wolny czas i uwagę, muszę coś z tym zrobić, bo to jest już trochę bez sensu. Zainwestowałem sporo, jak na swoje możliwości, ale póki co jestem 3x zarobiony i mam do zainwestowania jeszcze trochę fiatów. Patrząc na zeszły rok, gdybym to co miałem wrzucił w BTC, ETH i LTC to byłbym zarobiony 10x tyle ile jestem, więc per saldo moje granie przyniosło jedynie straty :) Mało tego, wielokrotnie przekonałem się, że gdybym akurat nie siedział przy komputerze i nie miał możliwości zareagowania, to nie poniósłbym strat, które poniosłem.
Aktualny portfel zostawiam, uważam, że jest ok.
Teraz myślę o wrzuceniu reszty kasy po równo w 10 kryptowalut z pierwszej 20-stki na coinmarketcap.com i zapominam o krypto na rok, zajmę się rodziną i hobby, no, może czasem sprawdzę blockfolio przed snem....

Ma to sens wg Was, czy raczej powinienem spodziewać się istotnych przetasowań w pierwszej dwudziestce i już teraz wziąć coś pod uwagę?
  • 3