[Lukash98]

Mirki, mam problem na #studia z zadaniem z #prawo.
Pracownicy pewnej spółki wysłali zgłoszenie do Urzędu Patentowego i rozpoczęli imprezę, na której jeden z nich po pijaku szczegółowo opowiedział o zgłaszanym wynalazku. Na imprezie były też osoby towarzyszące pracowników, nie związane z techniką. Wszyscy byli pijani i nie zapamiętali wykładu, oprócz żony jednego z pracowników. Z powodów losowych wniosek wpłynął do urzędu dzień później. Czy urząd ma prawo odmówić udzielenia patentu jeśli dowie się że o "wykładzie"? + uzasadnienie
Ktoś wie? (╯︵╰,)

[SonyKrokiet]

@Lukash98: Jeśli chodzi Ci o to, kiedy zgłosi to osoba losowa, to z tego co kojarzę, to ma prawo, bo zgłaszający musi udowodnić, że
a) to jego pomysł
b) to pomysł, do którego ma prawa (jest zleceniodawcą lub pracodawcą techników)

[Lukash98]

@SonyKrokiet: Wydaje mi się że chodzi o sam fakt tego, że dokładna specyfikacja techniczna została ujawniona zanim wynalazek został formalnie zgłoszony.

[SonyKrokiet]

@Lukash98: Z tego co pamiętam, to raczej nie, ponieważ wniosek został wysłany przed tą imprezą, a nie po niej

[Moniquee]

@Lukash98: Hahaha po pijaku traci się większość, dlatego nie pijący najbogatsi :D