[Suheil-al-Hassan]

#bitcoin Jaki jest koszt wytworzenia 1 BTC?

[K.....y]

@Suheil-al-Hassan: 4 baseny olimpijskie

[witek2424pl]

@Suheil-al-Hassan: pisiont groszy

[s.....m]

@Suheil-al-Hassan: zależy z jakiego urządzenia się korzysta, jaki jest stosunek jego Hashrate do konsumowanej energii

Taki antimer s9 w pojedynkę, biorąc pod uwagę że zatrzymalibyśmy czas i trudność wydobycia stanęłaby w miejscu potrzebowałby ok. 2 lat i zużyłby ok. 20.000kwh

[wypoke]

@Suheil-al-Hassan: Zależy od sprzętu i kosztu prądu.

[Suheil-al-Hassan]

@sal3m: @wypoke: Czy ten koszt pokrywa się w jakiś sposób z ceną?

[s.....m]

@Suheil-al-Hassan: biorąc pod uwagę że koszt który podałem nijak ma się do rzeczywistosci (trudność wydobycia jako stała), to pod tym względem cena rynkowa btc jest wciąż niska.

[Piaer]

@Suheil-al-Hassan: kopalnie wychodzą na plusz kopania - to pewne

[Suheil-al-Hassan]

@sal3m: @Piaer: Jaki jest więc cel kupowania BTC?

[Piaer]

@Suheil-al-Hassan mając drogi prąd i brak dostępu do tanich koparek ASCII bardziej opłaca się kupić BTC i czekać aż urośnie. Kopanie, żebyś z tego mial jakiś realny zysk wymaga niemałej inwestycji, miejsca (dobrze wentylowanego, w którym koparki mogą halasowac)

[Pantokrator]

@sal3m: o cholera, ładnie. Ja wiem, dlaczego Bitcoin to opłacalny biznes, jednak z perspektywy totalnie zewnętrznej, jako "obserwator z kosmosu", należałoby uznać, że Bitcoin to jeden z najgłupszych pomysłów w dziejach ludzkości - marnuje się potężne ilości energii na totalnie jałową pracę, w ramach której nie wytwarza się żadnego fizycznego dobra/nowej technologii itd.

[s.....m]

@Pantokrator: wiesz ile istnień ludzkich pochłonęło wydobywanie np. kruszców?

[Pantokrator]

@sal3m: złoto ma realne zastosowania w przemyśle, podobnie wiele kamieni szlachetnych takowe znajdowało przez wieki.
Dodatkowo kruszce, kamienie szlachetne etc. czynią naszą rzeczywistość bardziej estetyczną. Fakt, to niewiele, ale jednak jakoś wzbogacają naszą egzystencję. Bitcoin to czyste zużycie prądu. Gdyby chociaż te obliczenia miały jakiś wyższy cel...

Żeby nie było, nikogo nie krytykuję, bo zaraz się ludzie zlecą, zarzucając zawiść. A niech się bogacą ile wlezie, mnie tam akurat cieszy, że