Wpis z mikrobloga

  • 140
@lewactwo mam nadzieję, że w piekle jest specjalne miejsce dla ludzi biorących udział w tym bezsensownym przedsięwzięciu :) jestem sam rowerzystą ale nie popieram wcale tej bezsensownej utrudniającej życie zbieraniny...
  • Odpowiedz
@fromasz56: Powyżej masz widoczne kto utrudnia życie - codziennie po kilka godzin dziennie. Ludzie, którzy muszą pracować samochodem cierpią przed kretynów, którzy nie potrafią bez samochodu przejść 100 metrów po bułki do sklepu.
  • Odpowiedz
@fromasz56: swoją drogą to jest ciekawe - jak jadą ci z masykretynicznej (bo są też normalni których zresztą jest większość) to 'hurr durr to my jesteśmy róhem' i miasto jest dla ludzi, ale jak jadą samochody to już nimi jadą jacyś kosmici albo wręcz same metalowe puszki i wcale nie są dla ludzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@lewactwo nie wyzywaj nikogo od kretynów bo sam jesteś nie lepszy od nich a jak tak się czujesz to Ci współczuję. Jeżeli ktoś chce jechać samochodem po bułki to sobie pojedzie. Twoja poprawność polityczna jest po prostu fantastyczna. Tak jak zrywałeś plakaty przeciwko homofobii... Licz się ze zdaniem innych a nie tylko z tymi którzy zgadzają się z Tobą.
  • Odpowiedz
@xetrov: Miejsce dla samochodu jest poza miastem. Samochód to idealny sposób podróży na wsi, natomiast do poruszania się po mieście najlepsza jest komunikacja miejska, rower czy własne nogi. Prędzej czy później skończy się zawłaszczanie miast przez samochody, czy tego chcesz czy nie :) Kult motoryzacji - jak każda moda - przeminie, a po mieście samochodami będą poruszać się tylko ci co naprawdę muszą (kurierzy, służby miejskie, dostawy towarów do sklepów, taksówki) :)

@fromasz56:

Jeżeli ktoś chce jechać samochodem po bułki
  • Odpowiedz
jestem sam rowerzystą ale nie popieram wcale tej bezsensownej utrudniającej życie zbieraniny...


@fromasz56: O, typowe - jestem rowerzystą-masochistą i lubię jak mi miasto buduje wysokie krawężniki, bo wtedy mi siodełko #!$%@? po odbycie ;) Co kto lubi ;)
  • Odpowiedz
natomiast do poruszania się po mieście najlepsza jest komunikacja miejska, rower czy własne nogi


@lewactwo: no tylko nie każdy jest alternatywnym hipsterem który jeździ co najwyżej ze swojego mieszkania w śródmieściu do nowej knajpy po drugiej stronie centrum na kawkę. Już widzę jak tym rowerem, zbiorkomem czy własnymi nogami przynoszę dwutygodniowe zakupy z większego sklepu zajmujące cały bagażnik samochodu i ważące lekko z 30kg.

Prędzej czy później skończy się zawłaszczanie
  • Odpowiedz
Już widzę jak tym rowerem, zbiorkomem czy własnymi nogami przynoszę dwutygodniowe zakupy z większego sklepu zajmujące cały bagażnik samochodu i ważące lekko z 30kg.


@xetrov: przecież on o czymś innym pisze
  • Odpowiedz
Już widzę jak tym rowerem, zbiorkomem czy własnymi nogami przynoszę dwutygodniowe zakupy z większego sklepu zajmujące cały bagażnik samochodu i ważące lekko z 30kg.


@xetrov: (kurierzy, służby miejskie, dostawy towarów do sklepów, taksówki)
  • Odpowiedz
no tylko nie każdy jest alternatywnym hipsterem który jeździ co najwyżej ze swojego mieszkania w śródmieściu do nowej knajpy po drugiej stronie centrum na kawkę. Już widzę jak tym rowerem, zbiorkomem czy własnymi nogami przynoszę dwutygodniowe zakupy z większego sklepu zajmujące cały bagażnik samochodu i ważące lekko z 30kg.


@xetrov: Nie mieszkam ani w śródmieściu, na kawie byłem ostatnio rok temu i raz na miesiąc / dwa miesiące jadę własnym
  • Odpowiedz
przecież on o czymś innym pisze


@demoos: to te samochody nie współtworzą korków?

(kurierzy, służby miejskie, dostawy towarów do sklepów, taksówki)


@galonim: no brawo, a ze sklepu do mieszkania jak je przywiozę? Jakbym miał korzystać z taksówek to już bym chyba wolał zrobić pięć kursów zbiorkomem. Dodatkowo to nadal samochód, dlaczego akurat te miałyby być dobre a inne już nie?
  • Odpowiedz