Kiedy witasz się ze swoim kolegą miłośnikiem płaskiej ziemi/ antyszczepionkowcem/ kreacjonistą/ podważającym efekt cieplarniany/ ultrareligijnym/ wierzącym w dobrą zmianę.
@Wojtek-bez-portek no dobra, ale to dlaczego jeden z tych idiotów, po prostu nie spróbuję w-----ć w podróż dookoła świata, ażeby z----ć się na jego krańcu w nicosc, i rozwalić se ten głupi ryj? xD
@Chris_Cornell: Ci ludzie wierzą w to co wierzą bo to jest proste, i daje im to poczucie że coś znaczą i coś rozumieją o świecie. Nauka jest trudna, wiara jest prosta. Dlatego wraz ze wzrostem poziomu edukacji i IQ religijność i wiara w głupoty strasznie spada, a wśród prostaczków i ludzi bez pojęcia o świecie rozkwitają wierzenia w różne brednie.
@Konrad1007: efekt cieplarniany jest faktem, każdy naukowiec go potwierdza, badania to potwierdzają i pomiary. Diluj z tym. Kwestionowania efektu cieplarnianego jest równe z uznawaniem ziemi za płaską.
Ci ludzie wierzą w to co wierzą bo to jest proste, i daje im to poczucie że coś znaczą i coś rozumieją o świecie. Nauka jest trudna, wiara jest prosta.
Dlatego wraz ze wzrostem poziomu edukacji i IQ religijność i wiara w głupoty strasznie spada, a wśród prostaczków i ludzi bez pojęcia o świecie rozkwitają wierzenia w różne brednie.
@Shodan56: Przecież to najoczywistsza prawda, wystarczy trochę popatrzeć na świat, na ludzi, i sposób w jaki patrzą oni na otoczenie i jak argumentują swoje decyzje i wizje.
Ludzie ograniczeni i prości nie potrafią prawie nigdy podać argumentów i powodów swoich wizji, ludzi ci działają na zasadzie stada, motłochu, powtarzając cudze brednie. Im lepiej żyje się w stadzie, bo mogą ukrywać się ze swoim ograniczeniem, lenistwem i ignorancją. A jak stado
@Usmiech_Niebios: Hesus Maria jak to mawiają latynosi. Wrzucasz tutaj jakiegoś bloga i próbujesz tym dilować z opiniami naukowców. Ale czy potrafisz czytać ze zrozumieniem?
Więc tak, po pierwsze napisałem że globalne ocieplenie to fakt, co wiemy i widzimy. W twoim artykule wszyscy są zgodni że globalne ocieplenie to fakt. Więc już widzimy że sam nie wiesz co wrzucasz. twoje źródło podaje natomiast że aż 97% naukowców uważa człowieka za źródło globalnego ocieplenia, 3% się z tym do końca nie zgadza.
Więc jeszcze raz zapytam, czy wg twojego źródła, a jeśli tak to gdzie, jest napisane że jakiś naukowiec uważa że efekt cieplarniany to mit i nieprawda? Ja doczytałem tylko że 3% upatruje źródło efektu gdzie indziej niż
W twoim artykule wszyscy są zgodni że globalne ocieplenie to fakt. Więc już widzimy że sam nie wiesz co wrzucasz. twoje źródło podaje natomiast że aż 97% naukowców uważa człowieka za źródło globalnego ocieplenia, 3% się z tym do końca nie zgadza.
Więc jeszcze raz zapytam, czy wg twojego źródła, a jeśli tak to gdzie, jest napisane że jakiś naukowiec uważa że efekt cieplarniany to mit i nieprawda? Ja doczytałem tylko że 3% upatruje źródło efektu gdzie indziej niż reszta.
@mars10: starałem się podkreślić błędność skrótów myślowych w obu moich wypowiedziach - powodujących takie niezrozumienie - ale kto wie czy mi wyszło i czy nie jest to w nich jasne wyłącznie dla mnie ;)
Powołujesz się na artykuł żeby obalić moje twierdzenie. Okazuje się że albo nie zrozumiałeś twierdzenia ani artykułu, to w googlach na szybko znajdujesz jakiś blog. Dobre
Nie wiem czy się śmiać czy płakać. Ten Uśech to się powołuje przynajmniej na jakieś artykuły i badania, ale ten drugi wrzuca tekst korwina.
Korwin to jakiś naukowiec, badacz, człowiek związany z nauką, czy nawet klimatem? To zwykły demagog i polityk.
Jeśli chcecie rozmawiać poważnie, to chociaż powołujcie się na ludzi zajmujących się tematem, bo równie dobrze można wrzucić słowa korwina co i menela spod sklepu.
@Usmiech_Niebios: Jest równie prawdziwe i porządne jak słowa pijaczka spod baru. Jasno to napisałem wcześniej.
Korwin tak jak i pijaczek nie powołuje się na żadne badania, fakty, czy cudze prace, ale postuluje że człowiek po pierwsze nie ma wpływu, a po drugie cykle efektu cieplarnianego powtarzają się okresowo. Chciałbym zobaczyć dane i badania którymi się podpiera, bo to bardzo odważne stwierdzenia.
Dlatego jego słowa są równie wartościowe co menela spod
Dlatego jego słowa są równie wartościowe co menela spod sklepu.
@Wojtek-bez-portek: to że menel spod sklepu uważa że Ziemia jest okrągła znaczy że musi być oktagonem bo w płaską też pewnie wierzy paru meneli a w oktagon nikt? Jeżeli opinia popierana jest przez kogoś głupiego to nie znaczy że ktoś mądry nie może jej popierać z innych powodów, np. znajomości większej ilości danych. No i nie znaczy to że tak jest w tym przypadku, tj że Korwin ma dostęp do większej ilości danych.
Ale osoba nie dyskwalifikuje hipotezy, choćby był to obsrany lump. Dowody dyskwalifikują hipotezę. Których w tym wypadku nie widzę, ale chodzi o
#heheszki #chumorobrazkowy #bekazpodludzi #4konserwy #bekazprawakow
Dlatego wraz ze wzrostem poziomu edukacji i IQ religijność i wiara w głupoty strasznie spada, a wśród prostaczków i ludzi bez pojęcia o świecie rozkwitają wierzenia w różne brednie.
@Wojtek-bez-portek: zapiszę sobie gdzieś to co właśnie napisałeś
Ludzie ograniczeni i prości nie potrafią prawie nigdy podać argumentów i powodów swoich wizji, ludzi ci działają na zasadzie stada, motłochu, powtarzając cudze brednie. Im lepiej żyje się w stadzie, bo mogą ukrywać się ze swoim ograniczeniem, lenistwem i ignorancją. A jak stado
@Wojtek-bez-portek: to brzmi bardziej jak wiara niż nauka. Jest ich 97% według http://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-nauka-nie-jest-zgodna-w-temacie-globalnego-ocieplenia-7#disqus_thread i tak być powinno, bo kiedy 100% jest zgodne to za bycie niezgodnym grożą kary lub ostracyzm (każdy naukowiec go potwierdza = no true scotsman, jak nie potwierdza nie jest naukowcem). Nie znaczy to rzecz jasna że podważa to efekt cieplarniany, ale skrót myślowy
Więc tak, po pierwsze napisałem że globalne ocieplenie to fakt, co wiemy i widzimy. W twoim artykule wszyscy są zgodni że globalne ocieplenie to fakt. Więc już widzimy że sam nie wiesz co wrzucasz. twoje źródło podaje natomiast że aż 97% naukowców uważa człowieka za źródło globalnego ocieplenia, 3% się z tym do końca nie zgadza.
Więc jeszcze raz zapytam, czy wg twojego źródła, a jeśli tak to gdzie, jest napisane że jakiś naukowiec uważa że efekt cieplarniany to mit i nieprawda? Ja doczytałem tylko że 3% upatruje źródło efektu gdzie indziej niż
W artykule nie. Minuta
Korwinowi chodzi tylko o to, że czlowiek nie ma na to wiekszego wplywu.
Jednii drudzy sie nazwajem nie rozumieją.....
@mars10: starałem się podkreślić błędność skrótów myślowych w obu moich wypowiedziach - powodujących takie niezrozumienie - ale kto wie czy mi wyszło i czy nie jest to w nich jasne wyłącznie dla mnie ;)
Powołujesz się na artykuł żeby obalić moje twierdzenie. Okazuje się że albo nie zrozumiałeś twierdzenia ani artykułu, to w googlach na szybko znajdujesz jakiś blog. Dobre
Zdajesz sobie sprawę do którego Twojego twierdzenia się odnoszę w swoich wypowiedziach?
Nie wiem czy się śmiać czy płakać. Ten Uśech to się powołuje przynajmniej na jakieś artykuły i badania, ale ten drugi wrzuca tekst korwina.
Korwin to jakiś naukowiec, badacz, człowiek związany z nauką, czy nawet klimatem? To zwykły demagog i polityk.
Jeśli chcecie rozmawiać poważnie, to chociaż powołujcie się na ludzi zajmujących się tematem, bo równie dobrze można wrzucić słowa korwina co i menela spod sklepu.
Korwin tak jak i pijaczek nie powołuje się na żadne badania, fakty, czy cudze prace, ale postuluje że człowiek po pierwsze nie ma wpływu, a po drugie cykle efektu cieplarnianego powtarzają się okresowo. Chciałbym zobaczyć dane i badania którymi się podpiera, bo to bardzo odważne stwierdzenia.
Dlatego jego słowa są równie wartościowe co menela spod
@Wojtek-bez-portek: to że menel spod sklepu uważa że Ziemia jest okrągła znaczy że musi być oktagonem bo w płaską też pewnie wierzy paru meneli a w oktagon nikt? Jeżeli opinia popierana jest przez kogoś głupiego to nie znaczy że ktoś mądry nie może jej popierać z innych powodów, np. znajomości większej ilości danych. No i nie znaczy to że tak jest w tym przypadku, tj że Korwin ma dostęp do większej ilości danych.
Ale osoba nie dyskwalifikuje hipotezy, choćby był to obsrany lump. Dowody dyskwalifikują hipotezę. Których w tym wypadku nie widzę, ale chodzi o