Wpis z mikrobloga

Kto zna niemiecki i powie co mówi mniej wiecej niemiecki prawnik z dolnego filmiku ta tej stronie? klik

W Niemczech głosna jest sprawa sprawiajaca, że maja oni szanse poczuc sie jak Polacy w starciu z Jugendamtem.
Chodzi o głosna i w Polsce sprawe Polki, która siła odebrała córke byłemu meżowi obywatela Niemiec polskiego pochodzenia Tomaszowi Karzelkowi.
On od kilku lat chodzi do mediów i w POL i GER. Ona też, ale rzadziej.
W skrocie - ona była jego druga żoną. Rozstali sie i ona zabrała córkę. On zabrał ja do Niemiec bez zgody matki. Matka po pewnym czasie uprowadził dziecko pryskajac gazem nowa trzecia już żonę TK (młoda Czeszka).
Dziewczynka z matka a potem z babcia przez kilka lat ukrywała się w Polsce a policja niespecjalnie reagowała na wskazania ojca i nie odebrała dziecka pomimo wiedzy o miejscu jej przebywania .
Z babcią bo Matka po wyjechaniu za Odrę na wezwanie niemieckiego sadu została skazana w Niemczech na kilka lat wiezienia. Obiecano jej zwolnienie gdy wyjawi miejsce ukrywania dziecka ona jednak przez około dwa lata milczała siedzac w niemieckim wiezieniu. Po pewnym czasie została przekazana do odbywaniu wyroku w Polsce gdzie od razu ją uwolniono.
Sady w Polsce zmieniały zdanie, ale zdecydowały, że dla dobra dziecka powinno ono zostac przy matce.
Ojciec nadal lata do mediów.
Sprawa był ze dwa czy trzy lata w popularnym znalezisku.
Niemcy na fb oburzaja się bezprawiem w Polsce.
Sprawa niejednoznaczna i obie strony wydaja sie miec swoje za uszami. On nie uczył dziecka polskiego chociaż doskonale mówi po polsku co może sugerowac, że było to celowe aby wygrac przed sadem. Polki nie uczace dzieci po polsku w zwiazkach z obcokrajowcami maja znacznie mniejsze szanse na uzyskanie prawa do opieki.
W sieci jest pełno artykułów po polskuy, ale wiekszosc pisana dzieki lobbingowi ojca i jest jednostronna. Jak ktos chce to niech wpisze Tomasz Karzełek albo Lara i to nazwisko.

#niemcy
#niemiecki #jugendamt
  • 1
  • Odpowiedz