Wpis z mikrobloga

Jak dla mnie sytuacja dyskusyjna bo jeżeli uznać, że Suzuki wjeżdżało na rondo to ewidentnie wina jego ale jeżeli uznać, że już było na rondzie to opa. @Rizzin: A na jakiej postawie uznałeś, że Suzuki nie było już na rodzie a dopiero wykonywało manewr wjazdu?
  • Odpowiedz
@BeatsByDre:

W takim razie pasy narysowane są dla obu dróg, a suzuki przed wjazdem musi ustąpić wieć sytuacja sie wyjaśnia


No i wówczas jest wątpliwość. Z jednej strony musisz ustąpić przed pierwszeństwa przed wjazdem na skrzyżowanie. Ale Suzuki już jest na skrzyżowaniu i tak samo autor nagrania zmienia pas i jest po prawej stronie od autora. Wg mnie wychodzi na to, że winny będzie ten, który uderzy w bok drugiego.
  • Odpowiedz
@jam_nick: Sytuacja dość sporna i tak naprawdę każdy ma rację, ci co mówią, że ty i on. Zapewne by była współwina gdyby policja przyjechała. Chodzi o to, że on miał ustąp pierwszeństwa, ale wjechał mimo, że ty jechałeś, ale ty za to zmieniałeś pas i przecinałeś linie.
  • Odpowiedz
@jam_nick: Robię akurat kurs na C + E. Dosyć klarownie podobną sytuację mieliśmy opisaną. I na 100 % to Ty miałeś pierwszeństwo i to kierowca Suzuki wymusił pierwszeństwo. Mam nadzieję że pomogłem.
  • Odpowiedz