Wpis z mikrobloga

Już niedługo. Może i w te święta.

Co to był za poranek.

8:00 Ulepiłem bałwana.
8:10 Minęła mnie feministka i z wyrzutem zapytała, dlaczego nie ulepiłem bałwana kobiety.
8:15 Ulepiłem bałwana kobietę.
8:17 Sąsiadka oskarża mnie o seksizm, ponieważ zrobiłem bałwanowi kobiecie duży biust.
8:20 Para gejowska mieszkająca po drugiej stronie ulicy przyczepiła się, dlaczego nie ulepiłem pary bałwanów, lub bałwanek trzymających się za ręce.
8:25 Sąsiedzi po lewej, którzy są weganami, narzekali, że nos, który zrobiłem bałwance z marchewki powinienem zastąpić czymś innym, ponieważ jedzenie jest do jedzenia, a nie do dekoracji.
8:28 Jakaś cemnoskóra para nazwała mnie rasistą ponieważ ulepłem BIAŁĄ bałwankę.
8:31 Mąż Fatimy chce, aby bałwanka ubrana była w burkę.
8:40 Przybywa policja, żeby zobaczyć, co się dzieje.
8.42 Powiedziano mi, że miotłę bałwanki muszę usunąc, ponieważ może zostać wykorzystana jako broń uderzeniowa.
8:50 Grupa bojowa dżihadystów salafickich nazwała swoje ugrupowanie SNOWMAN.
8:52 Zabrano mi telefon, który jest dokładnie sprawdzany, podczas gdy ja z zawiązanymi oczami lecę na posterunek policji w helikopterze.
9:00 Padają pytania, czy lepiąc bałwankę miałem jakichś wspólników...

Ok. Skończyłem z tym. Nigdy więcej nie ulepię bałwana, ani ze śniegu, ani w ogóle z niczego. #!$%@?ę to!

Życzę wszystkim Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku!
#heheszki #humor #czarnyhumor