Wpis z mikrobloga

Mirasy, podpowiedzcie mi coś z #budownictwo #budujzwykopem Mam na oku działkę budowlaną, nie jest ona uzbrojona, ale po drugiej stroni drogi gruntowej (do której przylega działka) są już budynki, które mają skrzynkę energetyczną i wodociąg. Wie ktoś, jak wygląda w tej sytuacji problem podłączenie energii i wody? Nie ma problemu, by "pociągnąć" to od sąsiada z naprzeciwka, czy musi być jakaś zgoda od niego? Proszę o pomoc, bo działka jest w moim wymarzonym miejscu :)
  • 8
@Ustaritz: Nie ciągniesz od sąsiada, bo sąsiad nie ma studni i swojej elektrowni. Podłączasz się do sieci, która tam jest. Idziesz do gminy, tam się dowiadujesz o zasady przyłącza, czy dystrybutor prądu i wody ma służebności gruntowe (jeśli prez jego nieruchomośc biegną kable i rury).
@JohnMaxwell: Tak mi kilka osób mówiło, że jak jest sieć u sąsiada, to od niego się ciągnie i nie trzeba wydawać kasy na pociągnięcie sieci z dalsza (energetycznej i wody). Działki tej jeszcze nie kupiłem, więc dokładnych wyliczeń kosztów nie dostanę, ale podobno w energetyce i wodociągach mogą powiedzieć, ile by to mniej więcej kosztowało
Jeżeli chodzi o energie elektryczną to po prostu idziesz do zakładu energetycznego który jest w tym rejonie np Energa lub Enea i składasz wniosek o warunki przyłączenia do sieci.
@Ustaritz: Ogarnij w gminie plany, im mniejsza gmina tym łatwiej i szybciej. Będziesz wiedział jakie jest pokrycie siecią komunalną, a od dystrybutora prądu dowiesz się jak biegną linie. Jeśli nie ma słupów - to jest linia ziemna, a jak ziemna, to powinno oznaczać, że zakład energetyczny ma służebności (przy naziemnych też tak być powinno), wtedy zgoda sąsiada nie ma znaczenia.