Wpis z mikrobloga

@fruity Robinson Crusoe to bardzo fajna kooperacja dla 2 osób. Tylko że dość skomplikowana na początku, raczej dla kogoś kto już grał w planszówki coś.
@fruity:
-Ognisty podmuch (skomplikowanie i mechanika na poziomie Pandemii, ale więcej możliwości dostosowani stopnia trudności, ładniejsza i tańsza);
-Hanabi (bo jeden z nielicznych koopów gdzie chodzi o myślenie i wnioskowanie jedynie, nie ma problemu lidera, ciekawa na tle innych kooperacji);
-Wiarusi (oryginalna tematyka, malutka, gra, która mimo prostej mechaniki potrafi zrobić klimat i jest autentycznie przygnębiająca)
@fruity Pandemia jest super, ale najłatwiejsza właśnie na dwie osoby. Hanabi ktoś już polecał, więc od siebie dorzucę jeszcze takie tytuły jak "Tajniacy: Duet" (kooperacyjny wariant klasycznych Tajniaków) oraz "Ucieczka: Świątynia Zagłady" (chaos, rzucanie kostkami i 10-minutowa ucieczka z walącej się świątyni).
@antros: @fruity:
Hanabi jest sensownie grywalne w 2 osoby? Grałem tylko w 4-5.
Niestety koniec końców (zwłaszcza jeśli gra się w tym samym gronie) gra staje się niesamowicie schematyczna. A wkręcanie w nią nowych osób jest problematyczne - dla wielu jest to pozycja męcząca, nieprzyjemna i unikają jej jak ognia.

Pandemia jest bardzo spoko, zwłaszcza z dodatkami, które dodają tej grze trochę głębi. Mojej ulubionej kooperacji nie mogę polecić, bo
@fruity: Pandemia, Ghost Stories, Ognisty Podmuch i moja ulubiona Władca Pierścieni LCG. Eldritch Horror też świetny, ale rozgrywka jest długa. Wszystkie powyższe gry grane najczęściej w dwie osoby :)