Wpis z mikrobloga

@reconn: Nikt nie ma pojęcia. Niby jeśli kupiłeś i sprzedałeś w tym samym roku to możesz odliczyć 100% kosztów ( koszt zakupu BTC) i potem z tego co zarobiłeś płacisz 19 %. Jeśli sprzedałeś w następnym roku po zakupie to odliczasz tylko 50% kosztów i płacisz 19% od zysku. Więc czasem zysk na giełdzie jest mocno zjadany przez podatek.
Inna sprawa żę urzędy różnie interpretują zasadność płacenia podatku wiec w zasadzie
@reconn: Płacisz tylko od wymiany na złotówki. Są też interpretacje podatkowe które nakazują zapłatę podatku za wymianę kryptowalut na inne ale to juz w ogóle totalna wolna amerykanka.
@buddookan: No tak, ale jeśli shortuje to ciągle wymieniam na złotówki przykładowo wpłacam 10000zł, shortowałem i dokonałem wymiany na fiaty np 10x, więc sumarycznie wymieniłem btc na np 150000 złotówek i finalnie dokonałem wpłaty na btc przed północą. Nie oznacza przecież to, że mam dochód 140000zł :D Jedyną sensowną opcją wydaje mi się spieniężenie 31-ego wszystkich moich kryptowalut i proste odejmowanie celem uzyskania faktycznego dochodu
@buddookan: Podatek płacić się powinno przy każdej wymianie krypto a nie tylko na złotówki, bo tak się rozlicza sprzedaż praw majątkowych którymi są kryptowaluty.

Inna sprawa, że US i tak się zesra a nie zweryfikuje tego, więc pewnie spokojnie można prawo obejść i opodatkować tylko różnice między wypływami i wpływami na konto w PLN.