Aktywne Wpisy
xEm +8
Siema Mirki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dotąd ubierałem się w zwykłych sieciówkach, bo miałem #!$%@? na loga i marki. Ale kurde, te ciuchy to jakaś straszna padaka i denerwuje mnie wyrzucanie np. T shirtow po 4 praniach bo wyglądają jak guano. Zresztą ciuchy z sieciówki (h&m, zara) wyglądają już znacznie gorzej po pierwszym praniu...
Teraz myślę, żeby ogarnąć coś lepszego. Co sądzicie o takich markach jak Tommy Hilfiger czy Ralph Lauren, Calvin Klein itp? Czy te droższe ciuchy faktycznie są lepszej jakości, czy to tylko przepłacanie za znaczek?
Dajcie znać, jak to wygląda u Was. Macie jakieś sprawdzone marki, gdzie płacisz więcej, ale masz pewność, że ciuch nie rozpadnie się po drugim praniu i że utrzyma się kolor? A może znacie jakieś mniej znane,
Teraz myślę, żeby ogarnąć coś lepszego. Co sądzicie o takich markach jak Tommy Hilfiger czy Ralph Lauren, Calvin Klein itp? Czy te droższe ciuchy faktycznie są lepszej jakości, czy to tylko przepłacanie za znaczek?
Dajcie znać, jak to wygląda u Was. Macie jakieś sprawdzone marki, gdzie płacisz więcej, ale masz pewność, że ciuch nie rozpadnie się po drugim praniu i że utrzyma się kolor? A może znacie jakieś mniej znane,
Mega_Smieszek +125
Fapujecie do tych swoich pokrzywionych 3d świń i zapewne nawet nie zważacie na coś tak ważnego jak bilateralna symetryczność ciała, kolejna istotna cecha atrakcyjności fizycznej no ale skąd to możecie wiedzieć jak brakuje wam hetero procentów xD. Im bardziej symetryczne połówki ciała, tym lepsza jakość materiału genetycznego przenoszonego przez osobnika, gdyż wszelakie losowe mutacje w genotypie mogą nierównomiernie zakłócić rozwój fizyczny jednej części. Niesymetryczność ciała może być także wskaźnikiem choroby czy infekcji pasożytniczej. I znów chińskobajkowy świat tutaj góruje ponieważ niesymetryczność na papierze dla wprawionego rysownika nie istnieje, dla matki natury jest nie do wyeliminowania.
I w końcu najbardziej charakterystyczny element chińskobajkowych rysunków - konstrukcja twarzy. Twarz taka posiada cechy twarzy neotenicznej takie jak duże oczy, szeroki rozstaw oczu, mały nos, mały podbródek czy wąska żuchwa. Pewnie myślicie teraz, że tylko pedofile i papieże jarają się dziecięcymi twarzami. Niestety takie myślenie jest kolejnym dowodem na waszą postępującą demaskulinizację. Cunningham (1995) w swoich badaniach na grupie 100% hetero mężczyzn różnych narodowości zaobserwował, że twarz z cechami neotenicznymi jest bardziej atrakcyjna niezależnie od kultury z jakich pochodzi oceniający. Rezultat taki ma oczywiście swoje biologiczne uzasadnienie. Elementy twarzy są nośnikiem informacji o funkcjonowaniu układu hormonalnego. Duże oczy sygnalizują zatrzymanie wzrostu łuku brwiowego, elementu kostnego twarzy, za którego wzrost odpowiedzialne są androgeny. Wzrost nosa i żuchwy hamowany jest przez duże stężenia estrogenów. Wysoki stosunek stężeń estrogenów do androgenów jest natomiast dobrym markerem potencjału rozrodczego samicy.
Tak więc niezależnie od waszych upodobań, fetyszy czy dewiacji seksualnych nigdy nie będziecie posiadać tak silnego heteroseksualnego instynktu jaki posiadają łibusy, handlujcie z tym. Jeżeli dalej tego nie zrozumieliście to jedyne co mogę zrobić to zaprosić was na główną.
#mangowpis #takaprawda #oswiadczenie #rozowepaski
Wszystkie żaby idą do nieba ( ͡° ͜ʖ ͡°)