Wpis z mikrobloga

@mateoelo: podziwiam, że Ci się chce jeździć rowerem w sezonie grzewczym, ja dwa lata temu darowałem sobie jazdę rowerem zimą bo naprawdę szkoda mi zdrowia, a astmę już mam, ogólnie z roku na rok jest chyba gorzej, bo taka np. Łagiewnicka od Ronda w stronę Syrenki już śmierdzi jak zeszłej zimy przy -15