[eth0]

Kto robił certyfikaty ssl na letsencrypt dla kilku domen na jednym adresie ip i apache? Nie chodzi mi o wildcard certyfikat, ale np dla domena1.com domena2.com domena3.uk , chyba mam coś namieszane w konfiguracji Apache, bo raz mi zatrybiło i certyfikat działał dla jednej domeny jak i dla drugiej, wszystko ładnie się otwierało w firefox, ale już na telefonie nie, na IE też nie, na starszym firefox również nie działało jak należy, a konkretnie jak wpisywałem domena2.com to otwierała się strona pod domeną domena1.com .Już nie chce rozbijać, że każda strona na inny serwer, bo to bez sensu, a z tego co czytałem to letsencrypt powinien sobie radzić z obsługą wielu domen na jednym ip, chyba że jestem w błędzie?
#apache #linux #serwery

[b.....s]

@eth0: Zrobienie certyfikatów to jedno, a konfiguracja apache to drugie...

[eth0]

@blues:
W zasadzie nie wiem jak skomentować Twój wpis? Aż tak zielony z tego nie jestem, miałem wygenerowane certyfikaty, tylko konfiguracja Apache zapewne była/jest wadliwa i dlatego przerzuca mnie na jedną stronę, mimo iż wpisuje inną, ale nie na najnowszym ff. Pytam tylko grzecznie, czy ktoś robił taką konfigurację, jeśli tak, niech da znać, a ja już wtedy będę mieć pewność, że się da i sobie dojdę do tego co jest

[b.....s]

@eth0: mój komentarz miał na celu wskazanie, że źródło pochodzenia certyfikatów nie ma nic do rzeczy, tam nie ma nic do 'radzenia sobie'. Jeśli poprawnie je wygenerowałeś, to zrób porządną konfigurację i potestuj na przeglądarce z pustym cachem lub curlem - wtedy masz pewność gdzie trafiasz.

Poczytaj: https://wiki.apache.org/httpd/NameBasedSSLVHostsWithSNI

[eth0]

@blues:
To jest właśnie ciekawe, bo curl nie pokazywał żadnych błędów i ładnie zaciągał właściwe strony. Ostatnio dodatkowy dysk spowodował, że nie startowały mi skrypty z init.d :) Czasem bywają dziwne błędy. Miałem sobie wpis w fstab, wszystko ładnie chodziło przez kilka miesięcy, aż po restarcie serwera nie mogłem się podłączyć, odpalam konsole w panelu, a ten dziad nie odpalił żadnych usług, włącznie z syslogiem. Jeszcze nie uderzałem z tym do

[b.....s]

@eth0: Jeśli curl nie pokazuje błędów i działa Ci tylko w 1 przeglądarce - poczyść cache.
Odpal nowe profile, porno-mode i inne takie.

[eth0]

@blues:
Ok poradze sobie;) Porno-mode? Do czego to było nawiązanie?

[b.....s]

@eth0: powszechna nazwa trybu prywatnego w przeglądarkach ;)

[eth0]

@blues:
Skisłem:D

[i.....y]

@eth0: robiłem kilka na jednym. Nginx. Kwestia vhostów poprawnych i LE widzi to jak to by były osobne maszyny. Wszystko spoko.

[etch]

@eth0: skonfiguruj apache żeby obsługiwał kilka vhostów. Jak to zrobisz i odpalisz letsencrypta - to sam wykryje vhosty i będziesz mógł wygenerować dla nich certy.

[eth0]

@etch:
Jak tak zrobiłem to letsencrypt zrobił mi sieczke z certyfikatami, które wcześniej jako tako działały. Tam są dwa wordpressy i jeden crm, lada moment dojdzie jeszcze kilka stron. Od samego początku działały tam vhosty, bo to nie jest serwer dla jednej strony. Nie ważne, poradzę sobie;)

[etch]

@eth0: a może zrobiłeś tak, że jak wykrył vhosty, to zaznaczyłeś wszystkie i wygenerowałeś cert? Wtedy generowany jest jeden - dla wszystkich domen. Lepiej wyklikać je osobno, indywidualnie dla każdego vhost'a/ domeny.

Ten wordpress działa na tej samej maszynie co apache czy jest jakąś VM i apache, którego konfigurujesz, działa jako reverse proxy?

[eth0]

@etch:
Prawdopodobnie zrobił tak jak napisałeś. Tam jest jeden serwer, jeden apach +memcached, apach ma rozbite configi na to co w site-available i site-enabled, gdzie po edycji walisz komende a2ensite nazwavhosta, a później przeładowujesz sobie apache. Nie ma żadnych wirtualek, nie ma żadnych kontenerów, prosta instalacja bez kombinowania, bez load balancing i innych rzeczy.

[etch]

@eth0: lajt, kumam

Pytam dlatego, bo kiedyś walczyłem z ssl + wordpress, który był schowany na VM, za reverse proxy - wtedy chodziło o terminowanie ssl i forwardowanie nagłówków do wordpress'a - ale to już inna bajka :)

Spróbuj wyklikać pojedynczo certy dla wszystkich domen.
O ile sobie przypominam, to żeby letsencrypt wykrył vhosta, którego może skonfigurować, to musisz zakomentować wpisy dla całego bloku ssl, wewnątrz vhosta - *:443

[eth0]

@etch:
Zjem obiad i spróbuje, dzięki;)

[etch]

@eth0: na zdrowie ( ͡° ͜ʖ ͡°)