Wpis z mikrobloga

@as25_cule: Ja tam od czasu do czasu z rodziną chodzę. Ostatnio też się wybraliśmy pokarmić rudzielce i porobić zdjęcia, żeby wykorzystać piękne jesienne kolory. Mieliśmy tylko żołędzie i się okazało, że wiewióry były tak dopieszczone, że większość nie chciała ich ruszać.