Wpis z mikrobloga

@Heniak nie sądzę. Kurła ja mam 3pary butów "wizytowych" i nadal uważam że to za mało xD
Przecież obuwie to wizytówka człowieka, jak można do tego nie przykładać wagi
  • Odpowiedz
@Heniak: tak, nie lubisz jak ktoś komentuje Twoje żarty. Mimo tego, ze w żarcie tym wysunales tezę podpięta mizoginistycznym argumentem z dupy.
No ale dla żartów podpiąłeś ten argument xD
  • Odpowiedz
@Heniak: A oto przykład, że się mylisz https://peppeshoes.com/pl/ Ja sam mam obecnie z 8 par butów (oczywiście, razem z tymi zimowymi) i takie gadanie jest śmieszne, ale już z prawdą mija się o kilometr. Z resztą, popatrz na współczesnych młodych, w czym chodzą, jakie to są buty, jak wyglądają...chociażby te brzydkie, co każdy model wygląda jak dla mojej, prawie, 4 letniej córki.
  • Odpowiedz
Kiedyś słyszałem fajny cytat, ale nie pamiętam skąd on pochodzi. Brzmiał on mniej więcej tak: "Zawsze wyglądaj tak, jakbyś miał poznać miłość swojego życia".
  • Odpowiedz
w przypadku facetów... nie znam takich przypadków...


@Arachnofob: znam takiego jednego, wyjątkowo pusty gość - dorobił się dosłownie krwawiących ran na nogach, gdy kupił nowe buty i łaził w nich główną ulicą miasta w jedną i w drugą stronę przez cały dzień, żeby wszyscy mogli zobaczyć. Ta ulica ma ze 2 kilometry, żeby nie było.
  • Odpowiedz
znam takiego jednego, wyjątkowo pusty gość


@tomtom666: wyjątek jest potwierdzeniem reguły... baby to pustaki które potrafią mieć krwawiące nogi zamiast wygodnych butów bo te które sprawiają jej ból... są ładne
  • Odpowiedz