Wpis z mikrobloga

@Strahl:
No to wiemy o co chodzi.
Tak dla potwierdzenia, w pierwszym kontekst jest taki, że Ziutek mógłby mnie w czym pokonać, w drugim zaś, że patrząc na moje zdjecie myśli, że ma jakieś 20 lat dowiadczenia w cwaniakowaniu więcej ode mnie? Dobrze rozumiem ?
@lupaczkokosow w pierwszym bardziej o to, że nie będzie łatwo i będziesz musiał się postarać, w drugim nie wiem jak z kontekstem, ale mówi że oglądał twoje zdjęcia i że 'mam okolo 20 lat doświadczenia w cwaniakowaniu', jako argument do tego, że nie będzie łatwo. Ale ja tłumaczem nie jestem, tyle co korzystam na codzień i tak bym to rozumiał, bo pierwsze zdanie to taki trochę broken english, I nie do końca
@lupaczkokosow no to mniej więcej tak, że nie będzie łatwo go w tym pokonać, a drugie to tak jak wyżej. Ciężko mi się tłumaczy, bo ja jestem w angielskim na takim etapie, że nie tłumacze na polski tylko rozumiem po angielsku, jeżeli to brzmi zrozumiale. Tłumaczenie na polski z zachowaniem zgrabnej formy i sensu to poziom wyżej, który nie jest mi potrzebny do szczęścia. ;)
@Strahl:
Ważne żeby sens wypowiedzi wyciągnąć przed nawias, a jak się to ubierze w słowa to już drugorzędną sprawa;p
Dzięki za pomoc:) Jak się rozmawia z obcokrajowcami, jak niemcy, francja czy jakakolwiek inna nacja o jezyku urzedowym innym niz angielski, to jest wszystko spoko, z kolei jak trafi sie jakis native English to średnio co 15minut musze szukać odpowiedzi w google co on właściwie do mnie piszeʘʘ