Wpis z mikrobloga

@Marbarella

Mnie bardziej martwi, że 40 minut muszę czekać za tą pizzą. Zawsze czekam, aż mocniej zgłodnieje, aby nic nie zostało, a potem się wkurzam i każdy samochód co mija mój dom to szybsze bicie serca, czy to dostawca. Sąsiedzi pewnie myślą, że ORMO od takie zagladania w okno.
  • Odpowiedz
@Marbarella raz jak jednej dostarczałem to cycek wyleciał bo była w szlafroku. Ja to mam w sumie wywalone jak kto ubrany odbiera, byle szybko się rozliczyć xD

Raz gościu mi dał napiwek żebym zapomniał bo w samych majtkach otworzyl xD
  • Odpowiedz
Ja szukam w panice spodni dopiero jak picca juz zadzwoni domofonem. Taki wyścig z czasem - czy pierwsza ja znajde spodnie czy dostawca zapuka do drzwi
  • Odpowiedz