Wpis z mikrobloga

@SebastianWassermann: W moich trzech pracach w dwóch korzystałem z Blendera.
Chociażby w aktualnej.
W wielu firmach nie liczy się narzędzie, a efekt.
I tak bardziej ogarnięte miejsca mają zewnętrzne renderery w stylu KeyShota, czy VRaya, a tam możesz przerzucać skąd chcesz
(oczywiście mówie o VRay standalone)