Aktywne Wpisy

Hej, do końca tygodnia pracuje w większym januszeksie biurowym. Po oznajmieniu swojej decyzji o zmianie pracy większość się na mnie obraziła i skazała na ostracyzm "społeczny" na ostatnie dni mojej pracy. Mam wrażenie że w takich firmach większość załogi to ofiary syndromu sztokholmskiego. Proponowałem że dokończę swoje sprawy do końca miesiąca, ale szefowa się obraziła i kazała zawijać mandzur wcześniej. Chęć zarabiania więcej niż 4000 netto to jest obraża majestatu dla "królowej"

Atreyu +37





#naukaprogramowania
???
a tym bardziej jestem poczatkujacy w osx
teraz nie umie, wygoogluje co to brew i następnym razem rozwiąże swój problem dwa razy szybciej - same korzyści
no i problem polega na tym ze moj cpp zakonczy sie na napisaniu jednej malej klasy, dluzej bede to konfigurowal niz pisal kod
gdybym mial to robic zeby w przyszlosci tego uzywac to co innego
ale w/e, zaczalem to juz pewnie skoncze