Wpis z mikrobloga

Uważaj na to, żeby cisnienie nie było ustawione na najwyższe. Moje pierwsze sranie w Japonii skończyło się lewatywą, zerwalem się z kibla i ta tryskajaca woda mnie całego oblała :D
  • Odpowiedz
@Shade_: Oni te deski sprzedają bardzo tanio w każdym sklepie elektronicznym. Szkoda, że u nas się nie przyjęło, a mogłoby, gdyż cena wcale nie jest kosmiczna. W każdym domu i nawet w publicznych toaletach są takie deski.
  • Odpowiedz
@Antyradek no z tym tanio to bym nie przesadzal. W Koreii zaczynaja sie od 160k wonow czyli cos kolo 500 zl, ale to najtansze modele. Wypasione od Samsunga z mozliwoscia sterowania telefonem ponad 1k. Mysle ze w Japonii i w Wietnamie ceny podobne bo te ceny widzialem w sieciowce Lotte Mart.
  • Odpowiedz
@Shade_: Bo Japonia to prawdziwa cywilizacja. Nie jakaś polska czy jakieś #!$%@? rosje i inne śmieciowe ameryki.
Nie wiem jak można w dzisiejszych czasach nie myć dupy po sraniu xD nie rozumiem tego po prostu. Jeszcze podcierać się papierem XD HIT #!$%@?
  • Odpowiedz