Wpis z mikrobloga

@walter21 dwa tygodnie temu byłem dosłownie 20 cm od potrącenia, identyczna sytuacja. Z naprzeciwka idealnie całą sytuację widziały bagiety, zero reakcji. Twarze buraków nadal pamiętam.

Seby twarz zresztą też I strach w jego oczach, zdążył nawet rękę podnieść w moim kierunku, w sensie widziałem, że on zrozumiał swój błąd, ale bagiety totalnie #!$%@?, pojechali sobie dalej #!$%@?