Wpis z mikrobloga

  • 6
Próbowałam się wczuć w tych wszystkich wojujących Mirków którzy walczą o nie wyciąganie stóp z butów w pociągu. Sama czasem sama tak robiłam, ale teraz już przestałam bo boje się że ktoś mi zrobi zdjęcie. Teraz jadę w przedziale z jakąś młodą parką, ona trzyma na nim nogi, stopy ma w skarpetkach i zgadnijcie co - WCALE NIE ŚMIERDZĄ, SZOK!
I nawet mi nie przeszkadzają... Chyba nie dołączę do bojówki...
#przemysleniazdupy #pociagi
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 1
@mango
@DarkSoulxx niby tak ale nie do końca xd w sensie, ja rozumiem analogię i że trochę nie ma argumentów dlaczego skarpetki miałyby być lepsze od kalesonów no ale kurde są lepsze xd
Zajmują mała powierzchnię (to tylko stupki), są kolorowe i ogólnie w miarę estetyczne a kalesony zwykle dość luźne, mają kieszeń na siusiaka i są taka "dużą" bielizna xd
Ja nawet nie bronię jakoś bardzo tego jeżdżenia bez
  • Odpowiedz
wiem, że higiena. Po prostu Mirki zawsze krzyczą że WALO STOPY, ŚMIERDZIELE


@Achaa: Większość zapewne odwołuje się do własnych, osobistych doświadczeń ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Wiadomo, mycie nóg jest dla pedałów.
  • Odpowiedz