Wpis z mikrobloga

Dziś rano młody człowiek przebiegał przed moim autem na czerwonym. Zwolniłam, domyśliłam się, że do autobusu. Nie zdążył. Więc podjechałam po niego na przystanek, otworzyłam drzwi i zawołałam "wsiadaj". Był tak zaskoczony, że chyba nie zrozumiał :) Powtórzyłam: "chodź, złapiemy ten autobus". Złapaliśmy. I jakiś taki miły dzień miałam :)
#warszawa #wilanow #autostop
  • 54
  • Odpowiedz
@wonsz_smieszek: mnie kiedyś ktoś tak poratował, zawsze chciałam "spłacić dług" ;) Kawał P
Polski stopem przejechałam, ale jak ktoś wyżej zauważył, jestem stara.. więc ja za innych czasów stopem jeździłam ;)
  • Odpowiedz