Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mircy, mam spory problem. Jestem strasznym przegrywem i tak właściwie to nigdy nie miałem zbyt wielu znajomych, a tak szczerze to nigdy nie miałem znajomych w ogóle. Jednakże parę miesięcy temu się to zmieniło. Poznałem różowego, z którym byłem w stanie normalnie porozmawiać i dosyć szybko się do siebie zbliżyliśmy. I oczywiście się zakochałem, bo, oprócz świetnego charakteru, wygląda tak 9/10.
Przez parę miesięcy naszej znajomości ani razu nigdzie razem nie wyszliśmy, jedynie czasami się spotkaliśmy w szkole, a tak to ze sobą pisaliśmy.
Postanowiłem to zmienić. I tu prośba do was. Jak się z nią umówić? Gdzie pójść najlepiej? Jak mam się zachowywać? Kompletnie nie mam pojęcia co robić. Wiem, że mam u niej szansę, bo mówiła mi, jakich niebieskich preferuje, a ja się do nich zaliczam. To może być jedyna szansa w moim życiu. Cholera, tak bardzo chcę wyjść z przegrywu.

#przegryw #tfwnogf #rozowypasek

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: mZakupy.com
  • 11
@AnonimoweMirkoWyznania: Oczywiście, że masz szanse lecz nie możesz wyłożyć od razu wszystkich kart na stół, bo to praktycznie murowana porażka. Jak to na spokojnie rozegrasz to będzie git. Lepiej spróbować i ewentualnie się sparzyć niż nie zrobić nic i do końca życia żałować.
@Dabel: Oni mają po 17 lat, nie przesadzaj.
OP: Nie ma niedługo jakichś wydarzeń związanych z mangą w waszej okolicy? Fajnie by było razem gdzieś wyjść i potem naturalnie rozwinąć to w częstsze spędzanie ze sobą czasu. Nie musisz jej nic wyznawać, nie trzeba się od razu oświadczać żeby się widywać. Może zagadaj coś w stylu: "hej, tak ciągle piszemy, a nie widujemy się rzadko, może poszłabyś ze mną do x/y/z?