Wpis z mikrobloga

@JakTamCoTam: Pomimo, ze nie widziałem nigdy wcześniej zwłok (takich "spreparowanych") to w sumie nic nie czułem poza zapachem formaliny (ale do niej szybko się przyzwyczajasz - kilka minut i już nie czujesz). Nie miałem się czego wzdrygać. :P