Aktywne Wpisy
gumol +618
Zagadałem do Damiana Bąbola (gość zajebiście naśladuje Mateusza Borka), żeby odtworzył w formie wideo przedwczorajszy wpis z gorących, użytkownika @psycho . Damian się zgodził. A oto efekt:
https://www.tiktok.com/@damian_bombi/video/7214117184870681862
#kanalbekowy #mecz #reprezentacja #heheszki
https://www.tiktok.com/@damian_bombi/video/7214117184870681862
#kanalbekowy #mecz #reprezentacja #heheszki
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/337142f16bc0c582873b347945e0402efc3c7558b46b1be50e27a7ca79e11649,w150.png?author=gumol&auth=e648dcf835a6dd7a687007db85963a6a)
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/testovirondepot_72GhxvR3RN,q60.jpg)
testovirondepot +65
#ukraina #wojna #bandera #wolyn #upa
Wieczorem 3 marca 1944 r. około godziny 22:00 usłyszeliśmy krzyk i strzelaninę dochodzącą
z sąsiedniego domu Tadeusza Solarza. W chwilę potem usłyszeliśmy strzały wokół naszego
domu i mocne dobijanie się do drzwi. (...) Wszyscy weszliśmy na strych, zabierając ze sobą
schody. (...) Banderowcy, nie mogąc się dostać do budynku, wyłamali drzwi i do pomieszczenia,
z którego był otwór na strych, nanieśli słomy i podpalili. Oprócz tego usiłowali
Wieczorem 3 marca 1944 r. około godziny 22:00 usłyszeliśmy krzyk i strzelaninę dochodzącą
z sąsiedniego domu Tadeusza Solarza. W chwilę potem usłyszeliśmy strzały wokół naszego
domu i mocne dobijanie się do drzwi. (...) Wszyscy weszliśmy na strych, zabierając ze sobą
schody. (...) Banderowcy, nie mogąc się dostać do budynku, wyłamali drzwi i do pomieszczenia,
z którego był otwór na strych, nanieśli słomy i podpalili. Oprócz tego usiłowali
Dzisiejszej nocy spokojny sen mieszkańców naszego przysiółka zburzyły bitewne odgłosy. Łasica walczyła dzielnie, niestety nawet najtwardszy wojownik nie poradzi przeciw moim czterem kotom. Legła wiec martwa wojowniczka na marach przy jabłonce.
Przed chwilą na łące obok mojej chaty wylądowały cztery żurawie. Kroczą dumnie i nawołują donośnie. Walkirie przybyły po duszę dzielnego wojownika.
Tylko stary kruk jest niezadowolony. Z najwyższej sosny obserwuje całą sytuację i raz po raz gdera półgłosem. Mimo wszystko z szacunkiem czeka na swoją kolej. Kiedy żurawie odlecą z duszą, on zabierze ciało.