Wpis z mikrobloga

@ORMO-27: to nie wygląda tak fajnie w rzeczywistości. Jasne, przytulanie jest spoko, ale całowanie nie jest takie miłe jak się wydaję na obrazkach. Znaczy, z czasem można się przyzwyczaić do tego, ale często wyczuwa się czyjeś zęby, zapach z ust (niekoniecznie przykry, ale nie jakiś przyemny) i sam pocałunek jest bardzo "obślizgły" takie uczucie, jakby cię coś wessało. Buziaki też są raczej mokre z moich doświadczeń (pewnie dlatego, że mężczyzni produkują
@SweetNight: fakt, w stanie podniecenia faktycznie jest trochę lepiej, ale nie zapomina się do końca, nadal uczucie jest dość dziwne. I raczej wydaję mi się, że jestem osobą, która dość silnie się podnieca (może nie jakoś często, ale jak już to silnie) i mimo tego i tak jest to w pewien sposób dziwne w swojej fizycznej strukturze.
@ORMO-27: życzę Ci tego ;) w ogóle to śniłeś mi się dziś, o