Wpis z mikrobloga

@TypowyPolskiFaszysta: mogę dać na eksploatacje lekką ręką 3x tyle nie ujmując sobie niczego a na stare v8 się nie zdecydowałem :v

Benzyna to najmniejszy koszt w starych autach z dużymi silnikami. To co się wysrywa ze względu na wiek, w tym nawet pierdoły elektryczne potrafią kosztować dużo więcej niż tankowanie w ciągu miesiąca, także patrzenie na takie auta w kontekście spalania jest co najmniej niepoważne