Wpis z mikrobloga

@mx_adam:
To zależy od gustu tego różowego, jedne wolą się szlajać po miejscach historycznych, a inne wolą piwo w pubie.
Skoro chcesz błysnąć kreatywnością, możesz ją zabrać do domu strachów na Orląt Lwowskich, fajne przeżycie, tylko niech nie idzie w szpilkach i kiecce.
@CreaOnion: O właśnie, o coś takiego mi chodzi.
@LruceBee: trochę sztywno. Ogólnie kino/teatr chyba dość słabo wybierać na pierwszą randkę, bo nawet nie ma za bardzo jak porozmawiać.

Ogólnie to jesteśmy umówieni na herbatę i miałem plan, żeby dać jej rower, zrobić w termos herbatę, jakieś jedzonko do pojemniczków, kocyk i pojechać gdzieś na wały posiedzieć. No ale o jakiś tydzień się spóźniłem z pogodą XD
@mx_adam kocyk na walach zostaw na druga albo trzecia randke. Na pierwszej pokaz ze nie jestes creepem i ze masz cos ciekawego do powiedzenia, najlepiej w miejscu z ktorego jest w stanie szybko uciec jesli bedzie zle ( ͡° ʖ̯ ͡°)