Wpis z mikrobloga

Musze schudnąć. Nie chce żeby żona kiedyś została sama, bo ja się przekręcę na jakiś zawał czy #!$%@? wie co.
Kocha mnie takiego jaki jestem.Też ją kocham więc powinienem zrobić co w mojej mocy żeby miała mnie jak najdłużej.
  • 36
  • Odpowiedz
@powalacz: no ja warzę. obecnie jakieś 125 przy 185cm wzrostu. Dużo nie jem. Jem po prostu niewłaściwe rzeczy dla mojego trybu życia za biurkiem. Myślę, że zmiana jadłospisu na mniej kaloryczny i troche więcej ruchu spowoduje, że schudnę.
  • Odpowiedz
@Niestabilny tragedii nie ma, ja przy 180 około 100kg, ale byłem napakowany kiedyś i mam w sumie tylko mały brzuszek. Najważniejsze to regularne jedzenie, w dwa miesiące ważyłem 88, ale znowu jadłem tylko jeden, max dwa gównoposiłków i wróciłem do stanu przed
  • Odpowiedz
@przy_okazji: no ja właśnie nie jem za dużo. Jem po po prostu niewłaściwe rzeczy przy trybie życia z małą ilością ruchu. Wiek pewnie tez robi swoje. Za rok kończę 40 lat i to też nie ułatwia zapanowania nad wagą.
  • Odpowiedz
@Niestabilny: no pamiętaj, że głównie węglowodany się odkładają a nie wbrew powszechnej opinii tłuszcz :) Na obiadek lepiej zjeść tłuste mięsko, ale ziemniaki sobie odpuścić :) Poza tym pij dużo wody.

I kolejna sprawa: od piwa się nie tyje a wręcz przeciwnie. Jeśli potrafisz pić piwo i nie masz po nim "gastro" w sensie nie musisz koniecznie iść do lodówki po piwerku to pij wieczorem przed snem. Przyspiesza metabolizm :)
  • Odpowiedz
@Niestabilny: oj tam, piwo to nie alkohol ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Mniej chleba, ryżu, ogólnie mąki. Możesz zastąpić warzywami. Np. polecam zastąpić ziemniaki kalafiorem, chleb podpłomykami z soczewicy i takie tam. Ja nie mam tego problemu (a w sumie odwrotnie, chciałbym przytyć) ale sam często robię takie kombinacje ze względu to, że są zwyczajnie smaczne :)
  • Odpowiedz
@Niestabilny co do diety i redukcji, to pij kawę i jedz ostre jedzenie, pobudzają metabolizm. Poza tym polecam jeszcze nasiona Chia, pomagają z trawieniem w związku z bardzo dużą ilością błonnika
  • Odpowiedz