Wpis z mikrobloga

@MlodyBog: ten kawałek filmu lepszy. Dzień Świra to #!$%@? arcydzieło. Oglądałem na trzeźwo jak i odurzony. W całości jak i pauzując po konkretnych scenach, by przemyśleć każdą z nich. Sam i w towarzystwie. Za dnia jak i nocą. I wiem, że obejrzę jeszcze mnóstwo razy. I będę kiedyś tak samo #!$%@?ący jak mój ojciec, gdy pokażę film synowi i będę z pamięci jechał cytatami co tylko będzie go wpieniać. Ech...
  • Odpowiedz
@Porazka_Sezonu: Chcielibyście być z kimś, kto; zrobi wszystko za jakiś jeden #!$%@? uśmiech nie wymagając nic więcej, myśli o samobójstwie, sam uważa swoje życie za gówno, uzależnia swoje samopoczucie od innych i ogólnie masa innego płaku płaku? Bo ja nie xD
  • Odpowiedz