Wpis z mikrobloga

Medycyna traktuje to jako zaburzenia tożsamości płciowej.


@Clermont: ...podczas gdy dla ludzi "dotkniętych" tymi "zaburzeniami" dużo lepiej jest traktować je po prostu jako nieszkodzącą nikomu odmienność. Jedynym problemem jest w tym wypadku reakcja ludzi, którym przeszkadza to że osoba urodzona powiedzmy z gonadalną płcią żeńską i męską płcią mózgu nie zachowuje się i nie wygląda tak jak tego oczekują. Czyli generalnie taki sam "problem" i "zaburzenie" jak homoseksualizm.
m.....- - > Medycyna traktuje to jako zaburzenia tożsamości płciowej.

@Clermont: ....

źródło: comment_YtHQpaTCrfqFuqMPEVOpIEWn3EZhieyK.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
A jaka to różnica skoro na okładce widzę piękną kobietę? Myślisz że heteroseksualni, podkreślam, heteroseksualni faceci którzy to oglądają zastanawiające się jaka jest historia tej pani i w ogóle jej osobowość? Bo mi to wydaje że chcą tylko pomogła ładną dupę i tu mogą.


@MinnieMouse0: nie do końca, bo Playboy nie bez powodu podkreśla, że jest to pierwsza transgenderowa playmate. Zapewne taka informacja ukaże się też na okładce. Gdyby
  • Odpowiedz
Dzięki dałeś świetny przykład neomarksizmu który wypacza wyniki sportowe( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Sagitarius: no tak, trzeba od razu neomarksizm wyjmować i machać nim w dyskusji. Tutaj chodzi tylko i wyłącznie o poziom testosteronu, który w oczywisty sposób poprawia wyniki kobiet. Problem w tym, że są kobiety, u których poziom testosteronu jest wysoki w naturalny sposób - pytanie: czy je też należy wykluczać?

Doping u facetów czy
  • Odpowiedz
dużo lepiej jest traktować je po prostu jako nieszkodzącą nikomu odmienność


@marcin-: No i większość osób tak to traktuje. Nie robi się problemu z istnienia zaburzeń płciowych, tylko z wmawiania, że to wcale nie są zaburzenia. W pewnym momencie środowiskom LGBT przestało wystarczać niezabieranie im praw przysługujących każdemu człowiekowi, uważanie ich za "nienormalność" i nieingerowanie w ich życie i zaczęło się wmawianie, że trzeba to uważać za w 100% normalne,
  • Odpowiedz
@Gamling: myślisz, że w dobie internetowego porno ktokolwiek kupował Playboya dla modelki na zdjęciu?
ogólnie beka z was, myślących, że można sobie ot tak jednoznacznie stwierdzić co i jak w USA. xDDD mędrcy z kosmosu.
  • Odpowiedz
@marcin-: A co do istoty tych zaburzeń: nie jestem lekarzem, ale jeśli istnieje temat leczenia tego, to chyba nie jest tak, że "ooo, a więc wybierasz sobie pozycję nr 167 na liście płci, to spoko, wpisujemy w akta i koniec tematu"?
  • Odpowiedz
@Gamling: Akurat Hefner był bardzo tolerancyjny i walczył o prawa mniejszości seksualnych. Już w latach 50-tych, w bardzo innym klimacie politycznym niż dzisiaj, jasno walczył o prawa homoseksualistów.

When Esquire rejected a science-fiction short story by Charles Beaumont that depicted a world where heterosexuals were in the minority, Hefner accepted the piece and published it in a 1955 edition of Playboy, then still a relatively new publication.

After letters of outrage at Beaumont's "The Crooked Man" poured in, Hefner addressed readers. "If it was wrong to persecute heterosexuals in a homosexual society," he wrote in response, "then the reverse was wrong,
  • Odpowiedz
@Clermont: xDDDDDDDDDDDD ty chyba nie do końca ogarniasz, co mi zalinkowałeś, oto jaki sposób LECZENIA właśnie poleciłeś:

Stosuje się leczenie ciała[13], zwłaszcza chirurgiczne i endokrynologiczne[5], polegające na tak zwanej zmianie płci

xDDDDDDDDD homofob, który dla uwiarygodnienia swoich bredni linkuje do "metody leczenia" polegającej na zmianie płci. xDDD spadłem z krzesła. xD
  • Odpowiedz