Wpis z mikrobloga

@MojaPuffa: Każdych poruszanych w kolejnych odcinkach. Nie będę się odnosił do każdego z osobna, bo jest ich ponad 600, ale chociażby w powyższym problem blokowania skrzyżowań nie dotyczy jednostek, większość jedzie niepoprawnie i blokuje ruch.
@cinek687 swiezo po prawku wielu znajomych calkiem niezle trzymalo sie przepisów ale do czasu aż nie nabrali pewności i inni uczestnicy ruchu nie wywierali "presji" wiadomo. Jedziesz 50 a ktoś ci na zderzaku siedzi. Niby nie ma co sie przejmować ale wiadomo jak jest.

Śmieszy mnie stwierdzenie jak slyszalem, ze ci co jada zgodnie co do predkosci stwarzaja zagrozenie xd
A juz wiele razy z tym się spotkałem zarówno w internecie jak
@hubelot: O zasięg odbiorców. Skoro już mamy telewizję publiczną finansowaną z moich i Twoich pieniędzy, tyle pierdzielą o realizowaniu misji, to nie rozumiem dlaczego takie programy dedykowane są tylko dla widzów w Małopolsce. Pomijam zasięg z youtube.
@cinek687: Zgadzam się z tobą co do kwestii promowania wiedzy. Natomiast biorąc pod uwagę, że program realizowany jest głównie na krakowskich ulicach to puszczanie go wszystkim nie dałoby dużego efektu bo ludzie z innych miast po prostu nie znają tych skrzyżowań.
@cinek687: problem nie jest w szkoleniu, problem jest w braku jakiegokolwiek egzekwowaniu przepisow. Stan na zakazie zatrzymywania w anglii (taki obszar wylaczony z ruchu jakby, ale na skrzyżowaniach) i masz pewnosc, ze zabulisz stowe bo bo monitoring cie zlapie. A u nas jak w lesie

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/5/58/King_William_Street_from_The_Monument_-_geograph.org.uk_-_1974829.jpg/1280px-King_William_Street_from_The_Monument_-_geograph.org.uk_-_1974829.jpg
@peszmerd Są zakratkowane na żółto i jest spokój. Mnie razi głupie tłumaczenie kierowców, ci złapani np. na szeryfowaniu zwykle tłumaczą się, że nie wiedzieli, że tak nie wolno. To samo z wyprzedzaniem przed i na pasach dla pieszych, szczególnie na drogach wielopasmowych w dużych miastach.
Wszędzie jest tłumaczenie, że on (lub ona) nie wiedziała. No dramat, tak jak mówisz, jak w lesie.