[Miniaa]

#kiciochpyta #dzwiek #informatyka
Ogarniam nagrania do książki "osłuchiwanie serca i płuc" i są próbki dźwięku 10 000Hz, 5000 Hz, 500Hz, 100Hz i 40Hz --> te dwa ostatnie to kompletna cisza. Jak sprawdzić czy to wina moich głośników, czy jestem głucha (a bardzo często mi się zderza czegoś nie dosłyszeć)
Sorry, za ostatni tag :)

[FLAC]

@Miniaa: zgraj na telefon i odpal na słuchawkach

40Hz powinnaś jeszcze latjtowo słyszeć problem pojawia się >16kHz i <30Hz

[pomaranczowy_anon]

@Miniaa: słabe głośniki?

[marcel_pijak]

@Miniaa: masz #!$%@? hi fi w uchu...

[Miniaa]

@FLAC: @pomaranczowy_anon: @marcel_pijak: Dzięki, na słuchawkach 100Hz trochu słyszę, a 40Hz jak głośność dam na maxa. To chyba tak nie powinno działać :(

[pomaranczowy_anon]

@Miniaa: idz do laryngologa, jakis problem ze słuchem mozesz mec

[Miniaa]

@pomaranczowy_anon: Nie od dziś się ze mnie w pracy śmieją, że głucha jestem :(

[raj]

@Miniaa: Wczytaj te pliki do jakiegokolwiek edytora audio, np. Audacity, od razu zobaczysz, czy coś w nich jest, czy są puste.

[Miniaa]

@raj: Dzięki, ale jest to co ma być tylko mój słuch nie daje rady :) Ale czeka mnie niezły trening słuchu, obecnie rozdwojenie dźwięku z 0,08s, 0,06s, 0,04s; 0,02s i 0,04s (i tak w kółko) :) ale jak mi się na początku wydawało, że przy 0,04s jest jeden dźwięk, to po paru odsłuchach już słyszę :)