Wpis z mikrobloga

Schodzę dziś na śniadanie po nocnej imprezie na klubach i wywiązał się taki dialog:

Mama: uu synek ale gorzelnia, dobrze się bawiłeś?
Ja: no było ok
Mama: hehe a co to za czerwone ślady na szyji, jakaś panna?
Ja: hehe no wiesz mama hehe dobra idę się jeszcze położyć

I uciekłem do łóżka płakać bo to #!$%@? pluskwy w naszym domu mnie pogryzły ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 11