Wpis z mikrobloga

Mirabelki, potrzebuję porady.
Mam bardzo jasne włosy i naturalnie ciemne brwi (jak wysmarowane wynglem). Wygląda to ohydnie dlatego nie robię z nimi nic.
Z racji dość wysokiej gorączki wpadłam na pomysł by spróbować je rozjaśnić. Jeszcze nie wiem czym, chociaż w łazience mam chyba butelkę rozjaśniacza czy tam utleniacza do włosów.
Jak bardzo zły jest to pomysł? Może jednak lepiej udać się na jakąś hennę?

#pytanie #rozowepaski #kosmetyki
  • 27
  • Odpowiedz
@kikut11: mój codzienny makijaż ogranicza się do rzęs i ust, czasem korektora.
Kiedy próbowałam jakoś ogarnąć brwi by wypełnieniem nadać im ładniejszy kształt wyglądało to w sposób następujący: najpierw wchodzą brwi, potem ja :p
O ile zgadzam się, czasem to wygląda nieźle, to jednak do pełnego makijażu (jak u wszystkich insta girls).
  • Odpowiedz