Wpis z mikrobloga

@atoic: będąc małym bambetlem, chodziłem z dziadkiem na wiadukt nad torami oglądać pociągi (dzień w dzień). To były piękne czasy, pociągi dojeżdżające do stacji, przecinające przejazd kolejowy, sunące majestatycznie po rozjazdach () było to w okolicach 1988-1989
  • Odpowiedz
@atoic: Za dzieciaka spędzałem całe dnie oglądając pociągi z wiaduktu na 29 listopada. Tak się napatrzyłem, że teraz ten wiadukt oglądam z perspektywy maszynisty... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@atoic: Przecież ssanie na maszynistów jest w dzisiejszych czasach tak duże, że przy spełnieniu wymagań zdrowotnych zostanie majstrem nie jest żadnym problemem.
  • Odpowiedz