Wpis z mikrobloga

Ruszamy w życie nie znając jego topografii
Czasem trafi się na znaki, które mogą wskazać kurs
By jak Toni Kurz nie zawisnąć w ścianie
Eiger Nordwand, to chwila na zastanawianie
Bo różne są drogi a dla niepoznaki
Szlaki oznaczone są panoptikum barw
Tak byś wchodząc na karb czy inny grzebień
Złamał sobie kark albo przeszedł samego siebie
Bo kto rozróżnia koloryty? Saturacja
Zdrapuje odcień życia z warstw- demaskacja
Wszystko w głębi zdaje się być tak jednolite
Jakby ktoś pigment zamienił na tintę
Można też poza szlakiem nie trzymać się poręczy
Tylko kto poręczy za jakość twej uprzęży
Gdy na mostku lina zaciśnie się silnie tak
Że zadławisz się życiem recytując homilię wspak
#poezja #muzyka #rap #krvavy