Wpis z mikrobloga

Wczoraj represjonowałem feministki i komunistów z partii Razem oraz atakowałem ich swoimi pytaniami. Zorganizowali zbieranie podpisów pod projektem ustawy dot. aborcji pod hasłem "Uwolnić kobiety". Rozwinął się dialog:
- Od czego zamierzacie uwolnić kobiety? Od ciąży?
- Chcemy by kobiety miały prawo decydować o swojej ciąży.
- Czy teraz nie mogą decydować kiedy prowadzą życie seksualne?
W tym momencie pani odeszła bez odpowiedzi bez skorzystania ze swojej wolności wypowiedzi.

Ale ze mnie wredna konserwa uciskająca lud komunizujący miast i wsi. Doceniam, że nie zwyzywała od seksistów albo mizoginów. Wszak podważyłem lewicowe, gołosłowne mantry. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • 24
  • Odpowiedz
- Chcemy by kobiety miały prawo decydować o swojej ciąży.

- Czy teraz nie mogą decydować kiedy prowadzą życie seksualne?


@MiKeyCo: non sequitur. Przez kontrolę swojego życia seksualnego można co najwyżej zmieniać szanse na zajście w ciążę, ale nijak nie wpływa to na decydowanie o samej ciąży, o której mówiła tamta feministka.
Podobnie jakby, nie wiem, tradycjonalista domagał się wolności do wychowywania dziecka zgodnie ze swoimi przekonaniami, a Ty byś
  • Odpowiedz
@MiKeyCo: projekt rakowców jest w kontrze do projektu ordo iuris.
Jest takie powiedzenie - nie ruszać gówna, bo śmierdzi. Ale ktoś ruszył.

Jeśli masz do wyboru podpisać jeden lub drugi projekt (bez możliwości pozostawienia obecnego "kompromisu"), to właśnie jest taki wybór.

ps. rakowcy nie promują tym hasłem aborcji, tylko walczą o prawo do aborcji. Nie znam żadnej normalnej osoby, która promowałaby aborcję. Podkreślam normalnej
  • Odpowiedz
@MiKeyCo: Feministki to chcą się uwolnić same od siebie. One już same zakręciły się w swoich poglądach. To nie jest śmieszne, to jest tragiczne.

W każdym bądź razie gratki za podjęcie wyzwania. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
W każdym bądź razie gratki za podjęcie wyzwania.


@MMARS: Cały czas jestem ciekaw co tak zniewala kobiety, że aborcja je uwalnia. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Cały czas jestem ciekaw co tak zniewala kobiety, że aborcja je uwalnia.


@MiKeyCo: toć Ci powiedziała — ciąża. Możesz uznać, że jako naturalna konsekwencja pewnych czynów nie powinny móc się od niej uwolnić; można twierdzić, że to zniewolenie jest mniejszym złem; dużo rzeczy można wymyślić. Ale nie rozumiem, czego nie rozumiesz — jest obowiązek służenia własnym ciałem, nie można się od niego wymigać; chcą by było można i nazywają to „uwolnieniem”
  • Odpowiedz
@MiKeyCo: Chyba sam fakt konsekwencji seksu, czyli zajścia w ciążę.

..... ale my faceci tego nie rozumiemy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Lepiej usunąć kilka ciąż.
  • Odpowiedz
@ratlerke245: to jest głupi kontrargument gdyż?

Dyskusja idzie tak: niektóre kobiety czują się zniewolone, gdyż wymaga się od nich służenia własnym ciałem w przypadku ciąży. Dalej, MiKeyCo twierdzi, że nie mają prawa czuć się zniewolone, bo ten przymus wynika wprost z ich czynów, co kuruyun88 kontruje, że podobnie naturalną konsekwencją palenia jest rak płuc, ale pomimo tego takim osobom pozwala się wymigać i podjąć leczenie.
Co tu Twoim zdaniem jest
  • Odpowiedz
  • 1
@MiKeyCo poziom argumentacji środowisk lewicowych jest żałosny - "ma być tak jak my chcemy bo jak nie to zaścianek, katotaliban i faszyzm", na mównice wystawiają ameby robiące #!$%@?ę z logiki, podające dowody anegdotyczne. Niemniej biorąc pod uwagę jak wygląda "kompromis" aborcyjny w praktyce uważam, że aborcja powinna być legalna, ponieważ obecnie działająca ustawa nie jest respektowana przez lekarzy (zagrożenie zdrowia/życia pacjentki czy uszkodzenia płodu) i jest na to wiele dowodów a w
  • Odpowiedz
dziwisz się, że cię chciało im się gadać z debilem?


@frogfoot: Tak, wiem. Lewacy, jak na infantylnych głupców przystało, uważają siebie za najmądrzejszych. Ale to tylko pusta pucha.
  • Odpowiedz