Wpis z mikrobloga

#mirkokoksy #silownia Wczoraj pierwszy raz w życiu poszedłem na siłownię. Dziś czuję ból mięśni o jakich nie miałem pojęcia. Iść dzisiaj na siłkę? Plan do 4-5 dni w tygodniu, FBW na redukcję. Boję się, że jak dzisiaj na początku przerwę, to motywacja się wyzeruje, rok czasu się zbierałem. Póki co żele chłodzące, zaraz chyba kupię wiadro maści końskiej.
  • 15
  • Odpowiedz
@grubasnasilowni: Rozmasuj się trochę, zimna-ciepła woda na zmianę, w ostateczności coś przeciwbólowego jeśli nie da się żyć. Warto się trochę poruszać, żeby przepompować krew przez mięśnie - choćby spacer.
A na kolejny trening iść i zrobić tyle ile się da. Organizm się zaadaptuje.
  • Odpowiedz
@grubasnasilowni: pierwszy trening gdzie dołączyłem do kumpli na siłce też dał zakwasy. Czułem ćwiczone mięśnie przez 3 dni, a tego trzeciego mieliśmy kolejny trening XD i znowu przez dzień-dwa czułem, ale dalej organizm już się przezwyczaił no i tylko po samej siłce na drugi dzień coś czujesz tam gdzie pakujesz, wiadomo.
  • Odpowiedz
@grubasnasilowni: Pierwszy raz byłeś, więc plan 4-5 dni w tygodniu to bardzo zły plan. Na początek 2 razy w tygodniu wystarczy, możesz spróbować 3, ale tylko jeśli nie będzie bolało. Przeciążenie na początku może sprawić, że znienawidzisz siłki I więcej już nie dasz rady
  • Odpowiedz
@grubasnasilowni: Jeden z podstawowych bledow poczatkujacych to to ze chca cwiczyc co dziennie i jak najwiecej. To wcale nie jest dobre rozwiazanie, wiecej zlego z tego moze wyniknac, Twoj organizm nie jest jeszcze przyzwyczajony do takiego wysilku. Tak jak wczesniej Ci pisali, na poczatku chodz 2 razy w tygodniu.
  • Odpowiedz
@Quimeen: ale ja nie muszę ćwiczyć jak najwięcej, ważne by zachować ciągłość, więc dzisiaj pójdę po prostu na bieżnie i rower, na lajcie biceps - bo jego to wcale nie czuję.
Chodzi o to, że siłownia teraz to droooga rzecz i ja robię redukcję, a nie pakuję, to nie czasy, gdy kosztowała 40zł miesięcznie.
  • Odpowiedz