Wpis z mikrobloga

Mireczki, Mirabelki - lecę w listopadzie na trasie Warszawa-Moskwa-Bangkok i jak prawdziwy janusz podróży chciałbym zanabyć coś na duty free w Warszawie (w sumie nigdy nie leciałem poza Europe więc już nie pamiętam jak to jest kupić coś duty free). W Moskwie ponoć drożyzna wiec chciałbym nabyć coś w Warszawie i wrzucić do podręcznego. I teraz pytanie:
- czy podczas przesiadki w Moskwie odbywa się ponowna kontrola bagażu podręcznego, czy w strefie tranzytowej to nie obowiązuje? Leciałem tylko raz z przesiadką, ale nie pamiętam już bo biegłem na drugi samolot :D

#podroze #podrozujzwykopem #samoloty
  • 19
@blazej30: Hmm...interesujące. Generalnie powrót mnie nie interesuje bo z BKK alko nie potrzebuję przywozić, zresztą wtedy to mogę władować do rejestrowanego. Tutaj to bardziej potrzebuję coś pod ręką bo tyle godzin lotu na trzeźwo nie ogarnę:D
@blazej30: Hahaha :D dobre :D Nie, po prostu jak mam urlop to lubię coś tam wypić. A tym bardziej w długiej podróży ;) A o porannych kielonach to mi dopiero znajomi powiedzieli, żeby tak robić dla świętego spokoju. W sumie to wódki nie lubię i nie pamiętam kiedy piłem.
@johnlocke-89 to jesli kupisz na bezclowce w Wawie to zapakuja Ci do torby i mozesz zabrac na poklad z Moskwa do Bkk. Wedlug mnie zdecydowanie plecak starczy. 50l spokojnie mozesz zabrac jako podreczny
@johnlocke-89 to druga flaszke do rejestrowanego. Bedziesz mial lekarstwo na niestrawnosci :) ale tak czy siak polecam zabrac cos na biegunke. Mi troche zajelo nim zoladek sie przyzwyczail