Aktywne Wpisy
Xefirex +3
Mireczki jaki kupić samochód żeby podkreślić swój status. Chodzi o to aby faceci się oglądali za tym samochodem jak przejeżdza na ulicy, a dziewczyny same wskakiwały do środka samochodu. Budżet 100-150 tys. zł.
#motoryzacja #mechanikasamochodowa #mechanika #samochody
#motoryzacja #mechanikasamochodowa #mechanika #samochody
VictoriaMA +66
Hej! Jestem Victoria. Od dłuższego czasu pasjonuję się związkami i relacjami damsko-męskimi. Zawsze uwielbiałam pomagać ludziom, więc postanowiłam studiować psychologię. Chociaż zaznaczam, że nie jestem psychoterapeutką.
Zajmując się związkami, zauważyłam, jak trudna jest pozycja mężczyzn w społeczeństwie. Obserwując profile i kanały na YouTube poświęcone męskości, nie mogę nie dostrzec ciężaru i zranienia, które niosą ze sobą mężczyźni. Dobrym tego przykładem są wskaźniki samobójstw. Dlatego postanowiłam stworzyć przestrzeń którą nazwałam Męski Azyl (Ig:
Zajmując się związkami, zauważyłam, jak trudna jest pozycja mężczyzn w społeczeństwie. Obserwując profile i kanały na YouTube poświęcone męskości, nie mogę nie dostrzec ciężaru i zranienia, które niosą ze sobą mężczyźni. Dobrym tego przykładem są wskaźniki samobójstw. Dlatego postanowiłam stworzyć przestrzeń którą nazwałam Męski Azyl (Ig:
Według naszych informacji, które mają swoje źródło w Renault, tempo Polaka podczas dłuższych przejazdów na testach na Hungaroringu było wolne. Dlatego Kubica nie miał szans, by być poważnym kandydatem do zastąpienia Jolyona Palmera w sezonie 2018" - czytamy w "Auto Bildzie".
Serwis podkreśla, że 32-latek nadal potrafi szybko prowadzić samochód F1 i osiągał bardzo konkurencyjne czasy, jeśli chodzi o jedno okrążenie. Problemy pojawiały się, gdy trzeba było przejechać więcej "kółek". - Kubica praktycznie musiał kierować jedną ręką, ale na dłuższą metę to nie było możliwe. Dlatego Renault ostatecznie postawiło na Carlosa Sainza - piszą niemieccy dziennikarze.
Komentarz usunięty przez autora
W popołudniowej sesji stinty wyglądały obiecująco.
Te opinie to tylko pieprzenie głupot przez dziennikarzy.