Aktywne Wpisy
majcherek +44
Czy wypada opublikować znalezione listy dziadków z końca lat 40? Historia jak się poznawali, pokochali. Oczywiście oboje już nie żyją. 1 strona w komentarzu.
Marek_Tempe +21
K---a, dziwi mnie to,że ja se mogę napisać "k---a" i nawet nie mam ostrzeżenia a innych za to banują. Prywatnie to cieszy ale ogólnie to nie jest w porządku.
Akcja taka, godzina 21:45 różowy inba, że koleżanek nie może zaprosić bo w mieszkaniu syf i ona musi sprzątać bo ja traktuje dom jak hotel.
Teraz uwaga wstaje do pracy robię śniadanie jej i dziecku gdy rano sobie śpią, zarabiam na rodzinę sam moja nie pracuje bo nie musi. Kupiłem jej nowy samochód zanim się dziecko urodziło. Jedynym moim wymaganiem jest żeby zajmowała się dzieckiem. Ona nie gotuje często raczej rzadko w większości ja po powrocie z pracy. Spełniam zachcianki jak jakieś k---a sofy za 10k a ta mi inbe robi, że nie sprzątam i się nie domyślam. Nie mam nic przeciwko temu żeby coś w domu zrobić ale często nie zauważam, że coś jest do roboty (chociaż jest b----l bo ona też nie sprząta często tylko napadami) myślę że te fochy bo nie podzielam jej psychozy sprzątania akurat w tym danym momencie czyli poniedziałek wieczór jak dziecko śpi..Z mojego punktu widzenia ma za dobrze bo dziecko 2lata już ma więc nie ma tyle roboty co z niemowlakiem.
1. Śniadanie księżniczka która nic nie robi może zacząć sobie robić sama, a powinna też
Wpakowałem się podobnie, nawet nie zauważając.
Ja zakochany, a ona taka super, oddana, też kochająca.
Przeżyła w życiu kilka dramatów, w pracy problemy, więc instynkt opiekuńczy u mnie mocno.
Ślub, dzieci, kilka lat w domu, bo praca nędzna, nie chce się wracać.
Dziećmi opiekuje się super, spacery, karmienie,
Bardziej z jej strony rzadka sytuacja. Rozmowy korygujące odbyte i póki co jest zrozumienie w temacie.
Przerósł ją ogrom roboty ze sprzątania podczas opieki nad dzieckiem co jestem w stanie zrozumieć.
Nie wysnułem żadnych oczekiwań ale już kolejne dni obiad i śniadania ona robi zastanawiam się na jak długo ale zobaczymy. Oczywiście każdy obawia się sytuacji kolega z pracy i bnb w końcu w pracy spędza
@bramborak: Wiesz, ja byłem wręcz pewien że mi to nie grozi. Tak, jak podejrzewam większość zdradzonych.
To przychodzi w najmniej spodziewanym momencie, gdy sytuacja wydaje Ci się stabilna. Bo patrzysz na to ze swojej pozycji - Ty kochasz jak szalony i zrobiłbyś dla niej wszystko (a z Twojego opisu wynika że trochę tak jest). I wydaje Ci się, że z drugiej strony jest symetria,