Wpis z mikrobloga

Mircy, zaczepiła mnie ostatnio w sklepie parka w mundurkach organizacji WWF z radosnym pytaniem, czy lubie zwierzatka. Powiedziałem, że owszem, więc zaproponowali wsparcie ich organizacji kwotą x, co pozwoli im ratowac pumy, rysie, jeże, #!$%@? łosie. No i mówie im, że to jakaś pieprzona idiotoligika, bo ich organizacja #!$%@? cebuliony złotych na reklamy w tv, prasie i billboardach. Chyba nie zrozumieli.
  • 2