Wpis z mikrobloga

Właśnie skończyłem drugi sezon The Expanse... Jest znacznie lepszy od pierwszego. Jako, że trzeci sezon pojawi się dopiero za rok to wychodzę z pytaniem. Jak mocno odbiega książka od serialu? Nie chcę sobie zniszczyć przyjemności z kolejnego sezonu gdyby okazało się, że jest on bardzo wierny książce. #seriale #theexpanse
  • 10
@Szuwax: Nie oglądałem jeszcze drugiego sezonu, ale pierwszy nieznacznie odbiega od książki. Chyba największą zmianą jest to, że


No i jakby co to tylko pierwszy tom jest przetłumaczony na polski, więc jak chcesz to czytać to musisz się pogodzić z faktem, że trzeba czytać po angielsku.
@Wiedmolol: słyszałem o dwoch tomach. Tak czy inaczej jak mi z pojęciami naukowymi nie będą wyskakiwać to i angielską zniose szczególnie, że przekład na nasz język jest ponoć słaby.
@Szuwax: W serialu przedstawione są z grubsza wszystkie wątki z książek, ale do większości z nich wprowadzono istotne zmiany. Pierwszy z brzegu przykład:


Podobno autorzy chcieli w ten sposób wprowadzić element zaskoczenia dla czytelników.
Oglądałem drugi sezon na świeżo po przeczytaniu Caliban's War i odniosłem raczej wrażenie, że takie różnice utrudniają mi śledzenie fabuły. Szczególnie, że książkowa wersja wydarzeń wydawała mi się często bardziej naturalna.