Wpis z mikrobloga

@Meminem: Mam mieszane uczucia. Kompletnie nie łapie świata przedstawionego, gdzie zwierzęta mają cechy ludzkie i zwięrzęce, i są traktowane zarówno jak ludzie jak i zwierzęta. Nie ma to sensu, ale rozumiem, że nie sens tutaj nie jest potrzebny. Co prawda stwarza to wiele okazji do kreowania żartów, czasami dobrych, jak jeleń w dresie moro wbiegający pod auto, a czasami nudnych i powtarzalnych jak setny psi żart pana Pennutbatter'a.
@Rain_: też
@bonus: mniej wiecej w okolicach 10 odcinka. Pierwszy sezon jest nudny i trzeba przez niego przebrnąć. Wtedy twórcy jeszcze do końca nie wiedzieli w ktorą stronę pójść z serialem. Drugi sezon jest zajebisty, a 3 to prawdziwa emocjonalna jazda bez trzymanki. Zwłaszcza końcowe odcinki i to zakończenie. Wbija w fotel. 4 sezon lekko slabszy od 3, ale też trzyma poziom.
@bonus: kurczę, nie wiem bo nigdy czegoś takiego nie oglądałem. Niektórzy porównują do Mad Man. Jest zarówno mocna beka z pop kultury jak i emocjonalna jazda bohatera. Ja zaczałem oglądać, dzięki zachęceniom kanału Jakby Niepaczeć: https://www.youtube.com/watch?v=-0azGFxa0lU

Jeśli chodzi o ten serial to trzeba przebrnąć pierwszy sezon, a potem się zaczyna. Nie ma sensu porównywać tego serialu do innych kreskówek typu Rick and Morty. To jest zupełnie inny gatunek serialu. Jest bardzo